Koleżanka właśnie wróciła z PKO BP.

Zanosiła tam odpis z księgi wieczystej ze świeżo ustanowioną hipoteką
na rzecz wyżej wymienionego banku. Odpis stanowił zabezpieczenie kredytu
hipotecznego udzielonego jej niedawno przez ten bank. Do czasu
przyniesienia odpisu z KW kredyt był ubezpieczony. Tyle tytułem wstępu.

Wyobraźcie sobie, że pracownica PKO BP wydała mojej koleżance
jej oświadczenie o poddaniu się egzekucji należności pieniężnej
oraz uwaga - deklarację wekslową wraz z wekslem in blanco.
Zapytała się też grzecznie czy weksel przedziurkować. Koleżnka
powiedziała "no to poproszę" i uwaga - pracownica przedziurkowała
weksel!

Zaznaczam, ze kredyt został niedawno udzielony. Koleżanka deklaruje,
że nie wygrała w lotto i na pewno nie spłaciła tego kredytu.

Spotkaliście się z takim czymś? Pracownica banku kawy rano nie piła czy
co?

--
( . '">
) L_
( /[__
<^ |mj