"... jest przekazanie faktu zdobycia w br. przez PKO BP pozycji lidera
bankowości elektronicznej w Polsce..."


Na stroniue jest lista oddzialow udzielajacych kredytow mieszkaniowych...
Dzwonie do jednego z nich:
- prosze pana my nie udzielmay kredytow mieszkaniowych, tylko nasz nad
oddzial (numer) nasi doradcy sa dopiero na szkoleniach, wie Pan my jestesmy
tak malym oddzialem, ze niewiem jak to bedzie...
- dobrze ale na stronie jest wasz oddzial z informacja ze udzielacie takich
kredytow...
- kto panu powiedzial?
...........

3 czy 4 oddzialy udzieli mi podobne informacji, do pozostalych nie mozna sie
dodzwonic.
Dzis bylem nawet umowiony w jednym na godzine, z konkretna kobieta...
i co, przychodze o umowionym czasie, jest jakis doradca siedzi naprzeciw
jakas kobitka i cos zalatwiaja.
posiedzialem jakies 40 min, nie wiedzac czy dobrze czekam, czy nie.
Przedemna jeszcze jakas Para a wiedzialem ze godz po mnie byl tez ktos
umowiony....

MASAKRA

do góry

....:: Mach ::.... wrote:
> "... jest przekazanie faktu zdobycia w br. przez PKO BP pozycji lidera
> bankowości elektronicznej w Polsce..."
/ciach reszta opowieści/


Napisz to ze wszystkimi szczegółami na skargi(at)pkobp.pl. Grupowicze
donosili, że to działa.




--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:djj7iu$b8q$1@inews.gazeta.pl...
> ....:: Mach ::.... wrote:
> > "... jest przekazanie faktu zdobycia w br. przez PKO BP pozycji lidera
> > bankowości elektronicznej w Polsce..."
> /ciach reszta opowieści/
>
>
> Napisz to ze wszystkimi szczegółami na skargi(at)pkobp.pl. Grupowicze
> donosili, że to działa.

moze mnie wysmiejecie, moze nie ale... ja lubie ten bank i w sumie.. wiele
mu zawdzieczam.
jesli chodzi o kolejki to fakt. Pelno babc i strata czasu. Ostatnio stalem
wlasnie w takim oddziale w mniejszym miescie. Kasa. Kolejka. Ide do
kierownika i mowie zeby ktos obsadzil pozostale dwie kasy bo ludzie stoja i
traca czas. Za 5 minut przyszly dwie kasjerki i kolejka zaczela sie kurczyc.

Poza tym... jest taka zaleznosc. Niestety. Jesli masz kase to jestes vip i
kolsuntant czeka na ciebie w gabinecie z otwartymi rekami. Jak nie masz kasy
to tzreba czekac. :-/

A co do cytatu. Lider bo spzredali najwiecej kredytow. Poza tym maja
najbardziej rozbudowana siec placowek i bankomatow. A to sie bardzo liczy.
Staraja sie byc konkurencyjni.

Tyle ode mnie. Tylko mnie nie bijcie.

Vx

do góry

"VigoX" <v...@o...pl> wrote in message
news:djkjkt$3mm$1@atlantis.news.tpi.pl...

> moze mnie wysmiejecie, moze nie ale... ja lubie ten bank i w sumie.. wiele
> mu zawdzieczam.

Ja cie nie wyśmieję, bo nawet jeśli go jakoś specjalnie nie lubię (jakoś nie
potrafię wzbudzić u siebie tego rodzaju emocji do instytucji, marek
samochodowych, klubów sportowych, reprezentacji piłkarskich etc.), to
doceniam jego użyteczność. Jak również "ludzkie" podejście do mnie jako
klienta.

> jesli chodzi o kolejki to fakt. Pelno babc i strata czasu. Ostatnio stalem
> wlasnie w takim oddziale w mniejszym miescie. Kasa. Kolejka. Ide do

Babcie także muszą gdzieś załatwiać sprawy finansowe, a trudno od nich
wymagać kupowania komputerów i korzystania z Inteligo :)

> kierownika i mowie zeby ktos obsadzil pozostale dwie kasy bo ludzie stoja
> i
> traca czas. Za 5 minut przyszly dwie kasjerki i kolejka zaczela sie
> kurczyc.

Czyli można - kwestia podejścia.

> Poza tym... jest taka zaleznosc. Niestety. Jesli masz kase to jestes vip i
> kolsuntant czeka na ciebie w gabinecie z otwartymi rekami. Jak nie masz
> kasy
> to tzreba czekac. :-/

Ale to przecież naturalne. Klient dający bankowi lepiej zarobić jest lepiej
traktowany, ma jakieś tam przywileje - zresztą nie za darmo przecież (co nie
oznacza wcale, że zwykły klient ma być traktowany źle). Prowizje i opłaty
jakie zostawiam bankowi w ciągu miesiąca, na tzw. "zwykłym kliencie" bank
zarobi przez rok albo i nie. O zarobku na odsetkach od kredytów już nie
wspomnę. Dlatego sobie cenię to indywidualne podejście i nie lubię, kiedy
akurat nie ma nikogo z pracowników w pokoju "bankowości indywidualnej" czy
jak tam to zwą - ale naprawdę rzadko muszę czekać na obsługę dłużej niż
kilka minut. Gdyby bank traktował mnie tak samo, jak klienta, na którym
zarabia wielokrotnie mniej, czułbym, że nie docenia korzyści z naszej
współpracy. Przesadny egalitaryzm szkodzi interesom.

> A co do cytatu. Lider bo spzredali najwiecej kredytow. Poza tym maja
> najbardziej rozbudowana siec placowek i bankomatow. A to sie bardzo liczy.
> Staraja sie byc konkurencyjni.

Właśnie - starają się i czasem bardzo skutecznie. Przynajmniej w moim
wypadku tak było i chociaż część spraw załatwiam w innych bankach, to tylko
dlatego, że dostęp elektroniczny uruchomiły wcześniej niż BP i teraz nie
chce mi się zbyt wiele zmieniać.

T.

do góry

Glenn napisała:
> ....:: Mach ::.... napisał:
>
>>"... jest przekazanie faktu zdobycia w br. przez PKO BP pozycji lidera
>>bankowości elektronicznej w Polsce..."
>
> /ciach reszta opowieści/
>
> Napisz to ze wszystkimi szczegółami na skargi(at)pkobp.pl. Grupowicze
> donosili, że to działa.

True, true. Naprawdę działa. Akurat nie w PKO BP, ale w innym banku - po
kilkutygodniowym czekaniu na odzew ze strony oddziału, który miał
przygotować umowę, wystarczył jeden e-mail żeby sprawa nabrała iście
ekspresowego tempa (z przeprosinami i drobnym prezentem od banku) :)

K.

do góry