Chcę zlecić przelew z PKO, ale dostaję komunikat mówiący o nieistnieniu
rachunku źródłowego. Oczywiście rachunek w PKO mam. :) Wstukałem odbiorcę,
sięgnąłem po zlecenie przelewu -- ZONK!!!

Wysłałem wiadomość do PKO, ale PKO chce rozpatrywać ,,profesjonalnie'',
czyli ze sto lat. ;)

W ustawieniach konta mam informację o dostępnie pasywnym -- czy tutaj
jest pogrzebany pieseczek?

I jak z tego wypełznąć? Forsa gnije na PKO (bez odsetek) od czwartku...
Zamierzam ją wylewać do Inteligo (bezprowizyjnie) po czy z Inteligo
(też za freeko) dalej... Lanie bezpośrednie z PKO jest karane opłatami...

I w PKO, i w Inteligo są zdrapki -- fajne. :)
I nawet ich nie zgubiłem pomimo upływu lat...
Nawet wiem, która do którego konta!!!
(Inteligowa jest zielona)

--
.`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....