eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPekao sa........ az braknie slowPekao sa........ az braknie slow
  • Data: 2002-11-13 20:55:29
    Temat: Pekao sa........ az braknie slow
    Od: "Farti" <F...@p...euro.white.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jestem nieszczesliwym pracownikiem dzialu sprzedazy zewnetrznej banku Pekao
    sa. Pewnego dnia naiwnie pomyslalem ze fajnie by bylo miec pakiet biznes
    lider...
    "...przeciez tyle ich zakladam roznym ludziom....fajnie by bylo miec cos
    takiego..."
    Wiec przygotowalem potrzebne dokumenty, podszedlem do znajomej pani w sali w
    "okienku", podalem papiery.....
    od dnia dzisiejszego....to bylo 4 dni robocze temu..... ku#$%&&$a mać!!!!!!!
    Az krew mnie zalala i w gardle zagulgotalo...czy zalozenie takiego glupiego
    i badziewnego konta musi az tak dlugo trwac.....czy to taki klopot
    wydrukowac umowe?
    Ale jako ze jestem spokojnym kulturalnym i opanowanym czlowiekiem, nie
    opieprzylem jasnie pani.... odszedlem od okienka.... aby po 4 dniu stania i
    czekania na nie wiadomo na co, nie eksplodowac frustracja....
    Odszedlem od miejsca tzw. obslugi tzw klienta...
    Nadeszla chwila refleksji.....
    Poczulem jak wlosy niczym naelektryzowane, jeza mi sie na glowie....
    przeciez...ja....to ja....przyprowadzam tu te rzesze
    nieszczesnikow......ktorzy musza stac, czekac, cierpliwie znosic nie wygody
    stania w kolejkach, a ja tak zachwalam ten bank...co ci wszyscy ludzie teraz
    mysla o mnie......kur#$&^%a mac! ja sie im chyba wstydze pokazac na
    oczy...... :(
    Tak zwany Bank niejaki Pekao SA, ma czas do jutra rano, albo rybka albo
    pipka.... podejde do okienka i jak uslysze ze znowu nie maja wydrukowanej
    dla mnie umowy.... skladam im swoje wymowienie, odchodze..... i jako klient
    i jako pracownik, ile kurwa mozna juz sie tak dac robic w jajo i jeszcze
    robic w to innych uczciwych i solidnych ludzi, co oni sobie o mnie pomysla?
    A ja tak chwalilem ten bank i uporczywie trwalem przy swoim zdaniu ze to nie
    jest az taki zly bank.....dzisiaj na wlasnej skorze przekonalem jak sie tam
    traktuje klientow, juz o pracownikach nie wspomne....

    Jesli to czyta ktos z decydentow z Pekao SA..... to radze sie powaznie
    zastanowic nad poczynaniem swoich pracownikow etatowych, bo taki lichy
    przedstawiciel z dzialu sprzedazy zewnetrznej to sie takiemy -kopalas w
    dupalas i next please... A pracownik etatowy moze niezle napsuc w tzw. banku
    Wogole radze szybko przeanalizowac polityke banku i wprowadzic radykalne
    zmiany..
    Do euro"kanta" plus dajecie kare maestro....ale po jaki ch&^*j mam na nia
    czekac jak na ruskie zbawienie az 3 miesiace?
    Do biznes lidera..... 4 dni czekac na jasnie umowe co mi laskawie ktos
    zechce wreczyc...
    Jutro rano punkt 09.00 zachodze do banku, i albo mam tego nieszczesnego
    biznes lidera, albo nasze drogi jako bank i klient raz na zawsze i
    definitywnie sie rozejda. Malo tego......powaznie sie zastanawiam nad byciem
    dalej przedstawicielem w tak lichym banku, to ja swoim imieniem i nazwiskiem
    firmuje wasz bank, nie mam zamaru narazac sie na szwank.....

    z wyrazami smutku i ubolewania



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1