Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości
On Thu, 19 Mar 2015 11:56:10 +0100, "J.F."
>> No i co - bedziesz sprawdzal czy na laczu z Chin przychodza adresy
>> przydzielone Chinczykom ?

>Nie filozofuj tylko sam sprawdź czy wyjdzie Ci z Twojego łącza pakiet
>z src z Chin.

Hm, sprawdzilby, ale jak ?
Serwerek jakis na drugim laczu z zapisem pakietow ?


No i myslalem w druga strone - jak sprawdzic czy z Chin nie przyjdzie
pakiet z adresem jakims z PL.

J.

do góry

On Tue, 17 Mar 2015 22:37:15 +0100, PiteR wrote:
> > Już nie mówiąc o tym, że ludzie jeżdżą po świecie i chcieliby mieć
> > dostęp do banku z różnych miejsc, a nawet (!) dziwnych urządzeń
> > typu tablet i komórka.
>
> o właśnie, byleby nie zdenerwować młodych gniewnych, z tabletami.

A z komorkami, albo z laptopoem w ruchu?

> a dziadki mniej-komputerowe niech dalej mykają przelewy -39tyś do
> Moskwy. Powie im się ze mieli wirusa.

Komputerowym polsilverom zawsze zostaje kanał dostępu pt oddział.

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry

J.F. wrote:
> Użytkownik "witek" napisał w wiadomości
>> Osobiscie obrobili mi juz karty kredytowe w sumie z dobre 10 razy.
>> Za kazdym razem dostawalem z banku list z przeprosinami i kartą z
>> nowym numerem.
>
> Wow, co Ty z tymi kartami robisz ? W Chinach kupujesz czy jak ?

oczywiscie.
A dlaczego nie?


>
> Jak obrobili - znali numer i zamowili cos przez siec, czy jakas nakladka
> na bankomat ?
>
numer karty
Nie uzywam kart kredytowych w bankomatach. :)

Numer karty jest przechowywany w setkach miejsc i wyciek to wcale nie
taki wielki problem.
Raz na jakis czas dostaje maila, ze cos komus wycieklo, ale moje dane
"sa bezpieczne".

do góry

On Thu, 19 Mar 2015 13:05:23 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Hm, sprawdzilby, ale jak ?
> Serwerek jakis na drugim laczu z zapisem pakietow ?

Taki jesteś podobno we wszystkim oblatany więc chyba sobie poradzisz
z tym problemem.

--
Marek

do góry

W dniu 2015-03-19 o 14:22, witek pisze:
> J.F. wrote:
>> Wow, co Ty z tymi kartami robisz ? W Chinach kupujesz czy jak ?
>
> oczywiscie.
> A dlaczego nie?

Płacąc kredytówką z wysokim limitem w chinach to proszenie się o problemy.
Mi by było szkoda nerwów na takie zabawy. A mając świadomość fraudów to
już w ogóle...

wk

do góry

Dnia Sun, 22 Mar 2015 09:03:31 +0100, wk napisał(a):
> W dniu 2015-03-19 o 14:22, witek pisze:
>> J.F. wrote:
>>> Wow, co Ty z tymi kartami robisz ? W Chinach kupujesz czy jak ?
>>
>> oczywiscie.
>> A dlaczego nie?
>
> Płacąc kredytówką z wysokim limitem w chinach to proszenie się o problemy.
> Mi by było szkoda nerwów na takie zabawy. A mając świadomość fraudów to
> już w ogóle...

No wiesz, taki sam fraud moze sie zrobic jak zaplacisz ta karta w
polskim sklepie, knajpie, hotelu, a kasjerka ma dobra pamiec,
dyskretny aparat itp.

A jednak ... mnie jakos nie wyciekly, masowych narzekan na wycieki nie
slychac, wiec widac to placenie w Chinach niebezpieczne :-)

J.

do góry

wk wrote:
> W dniu 2015-03-19 o 14:22, witek pisze:
>> J.F. wrote:
>>> Wow, co Ty z tymi kartami robisz ? W Chinach kupujesz czy jak ?
>>
>> oczywiscie.
>> A dlaczego nie?
>
> Płacąc kredytówką z wysokim limitem w chinach to proszenie się o problemy.
> Mi by było szkoda nerwów na takie zabawy. A mając świadomość fraudów to
> już w ogóle...
>
> wk
Niby czemu mialbym sie denerwowac
Bnak mi gwarantuje, ze za fraudy nie odpowiadam.
Jak sobie bank zabezpieczny swoje włanego pieniadze mnie nie interesuje.
Nie moj biznes.

do góry

"Liwiusz" medg72$mj$...@n...news.atman.pl

>> Widze, ze tez cie zlasowali.
>> A czemu ostrzega i zakazuje?
>> Bo w ten sposb zmniejsza własne ryzyko.
>> Jakby bank w ogole nie odpowiadal za fraud,
>> to w d... mialby i klienta i ostrzeganie go.

Przykładowo -- nie ostrzega przed zgubieniem
monet na ulicy pozbawionej kamerzystów. ;)

IMO jasną jest rzeczą, że bank nie jest niańką, ale być
może czasami ostrzega tylko z uwagi na dobro klienta.

>> Ale jak uda sie klientowi wmowic, ze to
>> jego wina, to jeszcze lepiej dla banku.

> Cóż, pozostaje się cieszyć, że to nie Ty jesteś sędzią;)
> Ale postulaty masz fajne - mnie też ta internetowa
> bankowość męczy, powinni ją zlikwidować.

**IMO** na początku [było słowo?] zawsze tylko bank był
winny, ale od jakiegoś czasu (paru lat?) dzieli się jakoś
ryzykiem ze swym klientem.

--
niedzie pon wto śro czw pią sob nie pon wtorek śro czw pią sob nie pon wto środa
czw pią sob nie pon
[18]362 342 332 322 312 305 300 295 289 286 358 333 323 315 308 303 296 290 284 357
335 317 312 302
295 +67 -20 -10 -10 -10 -7 -5 -5 -6 -3 +72 -25 -10 -8 -7 -5 -7 -6 -6 +73
-22 -18 -5 -10
[28]400 386 372 357 347 337 329 323 316 310 402 374 359 347 336 329 322 313 305 402
378 354 345 333
320 +80 -14 -14 -15 -10 -10 -8 -6 -7 -6 +92 -28 -15 -12 -11 -7 -7 -9 -8 +97
-24 -24 -9 -12

do góry

> rozdawać na ulicy, bo nikt bez dostępu do mojego łącza nie będzie mógł
> korzystać z banku w moim imieniu. Krótko mówiąc BAN na *.*.*.* z jednym
> wyjątkiem. Banować umie zwykle uczeń szkoły podstawowej... Oczywiście
> można podać jakiś alias, dla tych, którzy chcą też korzystać z pracy...
> albo dać ograniczenie na PL lub sieć (np. Orange) czyli pulę adresów...
> Banalne. Tylko zrozum jedno: bank nie jest zainteresowany
> zabezpieczeniem kont. Nie zarobi na tym...

Takie coś jest "od zawsze" dostępne w systemie transakcyjnym banków
spółdzielczych.


--
Grzexs

do góry