eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPłatność PayPal, weryfikacja danych karty i nibybankPłatność PayPal, weryfikacja danych karty i nibybank
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Niby Bank" <n...@g...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Płatność PayPal, weryfikacja danych karty i nibybank
    Date: Fri, 10 Aug 2012 19:36:44 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 35
    Message-ID: <k03nsc$t7g$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1344627404 29936 172.20.26.234 (10 Aug 2012 19:36:44 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Aug 2012 19:36:44 +0000 (UTC)
    X-User: nibybank
    X-Forwarded-For: 78.30.104.90
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:577354
    [ ukryj nagłówki ]

    Witajcie,
    Korzystając z karty jednego z banków zwanego dalej nibybankiem dokonałem
    drobnej płatności za pomocą Paypala. Została zablokowana kwota X na poczet
    płatności i niewielka kwota Y służąca do weryfikacji danych karty - ładnie
    ktoś to opisał na stronie http://e-platnosci.23.pl/paypal_signup.htm
    I gitara, takie dwie kwoty widoczne były w serwisie nibybanku, przy czym
    dałem dupy, bo nie zrobiłem sobie zrzutu ekranu tych blokad.

    Już po dwóch dniach kwota X została rozliczona, czekałem więc z
    niecierpliwością na zwolnienie blokady kwoty Y i zwrot jej na mój rachunek.
    Dodam tylko, że operację taką wykonywałem już wiele razy i przykładowa kwota
    Y (blokada) zawsze grzecznie wracała, tj. powiększała dostępne środki.

    Jakież było moje zdziwienie, gdy po 7 dniach blokada na kwotę Y zniknęła,
    ale środki nie wróciły!! Dałem dupy, bo nie zrobiłem zrzutu ekranu z tymi
    blokadami, ale zawsze było w porządku, poza tym kwota niewielka.

    Poczekałem jeszcze dzień i kolejnego dzwonię na infolinię nibybanku. Po
    dziesięciu minutach tłumaczenia koleś w końcu załapał o co chodzi i rzekł:
    - A jaki ma pan dowód na to, że wykonał pan taką transakcję?
    Jaja i cycki opadły mi do samej podłogi!!!!
    Następną czynnością z mojej strony było żądanie zastrzeżenia karty, a potem
    wyjaśnienie w jaki sposób mogę zrezygnować z usług tegoż nibybanku.

    Karta zastrzeżona, wypowiedzenie się rozpoczęło i po tym trochę długim
    wstępie mam pytanie do Szanowych Grupowiczów:
    - Czy mogę w jakiś sposób udowodnić, że taka blokada (nazwana tu Y) miała
    miejsce, skoro zniknęła już z serwisu transakcyjnego nibybanku, a ja nie mam
    na to żadnego dowodu, tj. żadnego zrzutu ekranu?

    pozdrawiam,
    nibybank

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1