W pierwszym tygodniu września wartość depozytów ulokowanych w Volkswagen
Bank direct przekroczyła sumę 500 milionów PLN.
Calosc:
http://www.prnews.pl/html.php/display?article=3143


--
Michal 'Amra' Macierzynski
www.prnews.pl - swiat e-bankowosci

do góry

Dnia Tue, 2 Sep 2003 22:12:47 +0200, Michał 'Amra' Macierzyński
<m...@p...pl> napisał:

> W pierwszym tygodniu września wartość depozytów ulokowanych w Volkswagen
> Bank direct przekroczyła sumę 500 milionów PLN.

No popatrz Pan - wystarczyly trzy miesiace bezplatnego e-konta :-)

Czy jest jakis bank, ktory chce nadal podwyzszac oplaty za operacje
bankowe?
;-)

M.

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek"
> No popatrz Pan - wystarczyly trzy miesiace bezplatnego e-konta :-)

e-direct owszem, pożyteczne, ale przy rosnącej różnicy oprocentowania eMax
do Plus Konta - nie w tym widziałbym powód.
Myślę że ludzie którzy do tej pory przenosili pieniądze z marmurów do mBanku
znaleźli nowe miejsce.

Bogdan B.

do góry

Bogdan B. wrote:
> e-direct owszem, pożyteczne, ale przy rosnącej różnicy oprocentowania
> eMax do Plus Konta - nie w tym widziałbym powód.
> Myślę że ludzie którzy do tej pory przenosili pieniądze z marmurów do
> mBanku znaleźli nowe miejsce.

VBd to w sumie obecnie zupelnie inna para kaloszy niz Inteligo czy mBank.
Sam VB mogl zdobywac kase na kredyty tylko z kapotalu wlasnego badz z
pozyczek miedzybankowych (bo nie prowadzil akcji zbierania depozytow) - a
teraz moze spokojnie dac fajny procent - bo ma mniej wiecej "zalatwiona"
akcje kredytwa, malo zlych kredytow (bo zawsze jest cesja z ubezpieczenia
gdyby co), wiec idzie raczej na jakosc klienta niz jego ilosc. Zupelnie
inaczej taki mBank - ktory powstal poczatkowo po to by byc zrodlem taniego
pieniadza dla BRE, a potem jakby sila rozpedu stal sie bankiem z pelna
oferta.
Ciekawa jest teraz pozycja Inteligo - o ile wczesniej za BGB Polska, mozna
bylo mowic o strategii, to teraz...
Nie jest zrodlem taniego pieniadza (bo PKO BP jest tradycyjnym dostawca kasy
na rynek miedzybankowy), ani za bardzo nie dziala jako dodatkowy kanal
sprzedazy produktow detalisty. W tym momencie to chyba tylko oferta kolosa
dla mlodych i dynamicznych, ktorzy w zyciu nie poszliby do PKO BP. Tyle, ze
jak na razie wyglada na przechowalnie takich klientow - bo o ofercie
kredytowej czy nowych produktach jakos niestety cicho. Podobnie z
zapowiadanym polaczeniem ePKO. W sumie szkoda, bo jakby nie patrzec system
Inteligo jest jednym z najlpeszych na rynku, zeby nie mowic o ich infolinii.
Jakos wladze PKO BP dziwnie kombinuja. Co za problem dac wybranym klientom
karty kredytowe (zwlaszcza tym, ktorzy przelewja pensje), czy udostepnic
kredyt odnawialny? Nie wiem - moze wydaje im sie, ze za duzo zachodu z tym i
wiecej kloptow niz potencjalnych zyskow? No ale nie oszukujmy sie -
stworzenie w takiej wielkosci banku od podstaw systemu oferujacego podobna
funkcjonalnosc, a co najwazniejsze z zachowaniem takiej, wysokiej jakosci
obslugi raczej jest niewykonalne w ciagu 1-1,5 roku. Chyba, ze tam w cuda
wierza ;) Chociaz - przez ten czas VBd raczej nie dorobi sie nowego systemu,
mBank raczej bedzie rozwijal sie produktowo (jakas gielda, pewnie wiecej
ubezpieczen jak zaczeli z mPodroznikiem), a Inteligo dalej bedzie mial
lepszy system + dobra obsluge.W kazdym razie - jesli rok po przejeciu przez
PKO BP nie bedzie nic nowego (czyli na przyklad KK) - to znaczy, ze pozniej
tez juz nie i trzeba bedzie czekac ze dwa lata na nowa oferte ePKO czy jak
to nazwa.


--
Michal 'Amra' Macierzynski
www.prnews.pl - swiat e-bankowosci

do góry