Witam.
Znajomy chcialby wrocic po 7 latach do polski.
7 lat temu wzial kilka kredytow na duze kwoty,
po czym po miesiacu wyjechal na stale do Anglii.
Byl to zamierzony przekret.
Kwota uzbierala sie dosyc duza, jak sie domyslacie,
mozna by rzec - bardzo duza. Okolo 60 tys zl.
Czy cos mu teraz moze grozic?

do góry

> Byl to zamierzony przekret.
> Kwota uzbierala sie dosyc duza, jak sie domyslacie,
> mozna by rzec - bardzo duza. Okolo 60 tys zl.
> Czy cos mu teraz moze grozic?

Niech wstąpią do Samoobrony.
W przeciwnym razie kiepsko to widzę.
--
Patyk

do góry

"ELCO" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:e52277$j63$2@news.onet.pl...
> Witam.
> Znajomy chcialby wrocic po 7 latach do polski.
> 7 lat temu wzial kilka kredytow na duze kwoty,
> po czym po miesiacu wyjechal na stale do Anglii.
> Byl to zamierzony przekret.
> Kwota uzbierala sie dosyc duza, jak sie domyslacie,
> mozna by rzec - bardzo duza. Okolo 60 tys zl.
> Czy cos mu teraz moze grozic?

Moze przed wyjazdem z kraju w ktorym jest niech zaciagnie kilka kredytow. ;)
Splani nimi wierzycieli w Polsce i prawie spokojnie wroci ;).

MK

do góry

> Kwota uzbierala sie dosyc duza, jak sie domyslacie,
> mozna by rzec - bardzo duza. Okolo 60 tys zl.

Jak na 7 lat to chyba mała i ten kredyt był niewielki
z drugiej strony przez 7 lat to zarobił o wiele ...wiele więcej
chyba że przejadł to co wywiózł z Polski

a na serio , to jak się tylko zjawi to zjawią sie też faceci w czerni
--
Pozdrawiam
Mirek
http://kredytbankowy.com

do góry

<s...@p...onet> napisal(a):
>
>> Kwota uzbierala sie dosyc duza, jak sie domyslacie,
>> mozna by rzec - bardzo duza. Okolo 60 tys zl.
>
> Jak na 7 lat to chyba mała i ten kredyt był niewielki
> z drugiej strony przez 7 lat to zarobił o wiele ...wiele więcej
> chyba że przejadł to co wywiózł z Polski
>
> a na serio , to jak się tylko zjawi to zjawią sie też faceci w czerni

Nie przesadzajmy. Zależy co zacznie robić. Generalnie komornicy za tak
małymi kwotami sami biegać nie będą. Jeśli go tyle lat nie było, to
pewnie już dano za wygraną. O ile się nie wpierdzieli na zasadzie
pójścia do jakiegoś banku i wzięcia kolejnego kredytu przy którym poda
adres zamieszkania, to nic mu nie będzie. NO bo jak go mają znaleźć?
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

niech sie najpierw upewni czy sprawa nie jest, aby umorzona
jednak na 100% ma niefajna notke w BIK i wiecej kredytow
w RP juz nie zaciagnie...

musi miec majątek, aby komornik mogl jej cokolwiek zabrac, jezeli
go nie ma to egzekucja bedzie nieskuteczna

do góry

Użytkownik "ELCO" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e52277$j63$2@news.onet.pl...
> Czy cos mu teraz moze grozic?

Proporcjonalnie do kwoty jak zarządcom upadłego amerykańskiego Enronu ?
Sąd chce dla nich 185 lat więzienia.

do góry

> Znajomy chcialby wrocic po 7 latach do polski.
> 7 lat temu wzial kilka kredytow na duze kwoty,
> po czym po miesiacu wyjechal na stale do Anglii.
> Byl to zamierzony przekret.
> Kwota uzbierala sie dosyc duza, jak sie domyslacie,
> mozna by rzec - bardzo duza. Okolo 60 tys zl.
> Czy cos mu teraz moze grozic?

po 7 latach w angli te 60k to nie powinien byc problem
no chyba ze ma jeszcze 600k odsetek :))

do góry

> "ELCO" <e...@p...onet.pl> wrote in message
> news:e52277$j63$2@news.onet.pl...
> > Witam.
> > Znajomy chcialby wrocic po 7 latach do polski.
> > 7 lat temu wzial kilka kredytow na duze kwoty,
> > po czym po miesiacu wyjechal na stale do Anglii.
> > Byl to zamierzony przekret.
> > Kwota uzbierala sie dosyc duza, jak sie domyslacie,
> > mozna by rzec - bardzo duza. Okolo 60 tys zl.
> > Czy cos mu teraz moze grozic?
>
> Moze przed wyjazdem z kraju w ktorym jest niech zaciagnie kilka kredytow. ;)
> Splani nimi wierzycieli w Polsce i prawie spokojnie wroci ;).

Dokładnie, honorowy złodziej nie kradnie przynajmniej u siebie,
chyba, że nie dość, że złodziej, to jeszcze szmata ...




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

In article <e56n26$6t0$1@news.onet.pl>, "Mariusz" <s...@o...pl> wrote:

> > Znajomy chcialby wrocic po 7 latach do polski.
> > 7 lat temu wzial kilka kredytow na duze kwoty,
> > po czym po miesiacu wyjechal na stale do Anglii.
> > Byl to zamierzony przekret.
> > Kwota uzbierala sie dosyc duza, jak sie domyslacie,
> > mozna by rzec - bardzo duza. Okolo 60 tys zl.
> > Czy cos mu teraz moze grozic?
>
> po 7 latach w angli te 60k to nie powinien byc problem

A jak to wyliczyles? To tam w Anglii nie ma bankrutow i biedy?

TA

do góry