-
1. Data: 2003-08-11 12:07:21
Temat: Praca magisterska, hakerzy, badania - Pomozcie !!!!
Od: "Lukasz Spychalski - Politechnika Lodzka" <s...@W...onet.pl>
Drodzy Internauci,
Jesli pracujecie gdziekolwiek, mozecie mi pomoc, robie badania do pracy
magisterskiej.
Jestem studentem V roku, Politechniki Lodzkiej, wydzialu Organizacji i
Zarzadzania. W chwili obecnej pisze prace magisterska poswiecona
tematyce "Ryzyka przestepczosci komputerowej z wykorzystaniem Internetu a
ochronie ubezpieczeniowej". W pracy tej podejmuje m.in. probe weryfikacji
nastepujacej tezy:
Poziom rozwoju technologii informacyjnej wywoluje zapotrzebowanie na produkty
ubezpieczeniowe chroniace przed ryzykiem przestepczosci komputerowej z
wykorzystaniem Internetu.
Zadanie to stawia mnie przed problemem, jakim jest pomiar poziomu rozwoju
technologii informacyjnej oraz jej wplyw na dzialalnosc gospodarcza. Dlatego
tez zwracam sie do Was z prosba o wypelnienie krotkiej ankiety . Zajmie Wam to
okolo 3 min (ankieta ma 16 pytan, na 12 odpowiadacie Tak/Nie).
Wyniki ankiety zostana wykorzystane wylacznie na potrzeby pisanej przeze mnie
pracy. Podane informacje pozostana w pelni anonimowe. Zostana podane wylacznie
w formie zebranych statystyk
Ankieta znajduje sie pod adresem WWW.CYBERINSURANCE.PRV.PL
Bardzo licze na Wasza pomoc
Pozdrawiam i z gory wszystkim dziekuje
Lukasz Spychalski
WWW.CYBERINSURANCE.PRV.PL
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-08-11 12:37:31
Temat: Re: Praca magisterska, hakerzy, badania - Pomozcie !!!!
Od: Marcin Kasperski <M...@s...com.pl>
> W pracy tej podejmuje m.in. probe weryfikacji nastepujacej tezy:
>
> Poziom rozwoju technologii informacyjnej wywoluje zapotrzebowanie na
> produkty ubezpieczeniowe chroniace przed ryzykiem przestepczosci
> komputerowej z wykorzystaniem Internetu.
Wątpię w takie ubezpieczenia. Z dwóch przyczyn:
a) (mały człowieczek) Niełatwo byłoby udowodnić że się padło ofiarą
takiej przestępczości. Cały ślad to jakieś bity, bajty, jeśli włam
zaowocofał zniszczeniem danych to śladu nie ma. Mamy znany problem
z uzyskaniem ubezpieczenia za włam bez śladów włamania tylko dużo
bardziej. De facto wypłata ubezpieczenia byłaby uznaniowa.
b) (duży rekinek) Duża firma raczej nie przyzna się że padła ofiarą
takiego ataku. Jak tu pobrać ubezpieczenie od czegoś co się
oficjalnie nie stało?
c) (oba) Jak wycenić szkody? Zniszczenie danych już może być trudne do
wyceny, kradzież ich tym bardziej a np. rysa na wizerunku firmy?