-
21. Data: 2007-09-11 12:46:44
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodoba3o sie kupowanie walut do sp3aty kredytu
Od: "MK" <m...@i...pl>
"jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wrote in message
news:fc5di2$p5f$3@news.onet.pl...
> Dnia Mon, 10 Sep 2007 22:50:48 +0200, MK napisał(a):
>
>> A jak wezmiesz kredyt denominowany w zlocie to zloto przyniesiesz do
>> banku?
>>
>> Kredyt denominowany jest dobrym sposobem na uzyskanie kredytu niżej
>> oprocentowanego. Czym różni się on od zwykłego kredytu walutowego?
>> Zawieramy
>> z bankiem umowę na kredyt w określonej walucie, jednak przyznane środki
>> dostajemy w złotówkach. Nie musimy każdorazowo kupować waluty, aby
>> dokonać
>> spłaty raty kredytowej. Kredyt też spłacamy bowiem w złotówkach. Zarówno
>> nasze wpłaty, jak i wypłaty kredytu są każdorazowo przeliczane na
>> złotówki
>> po bieżącym kursie z danego dnia. I właśnie z tym wiąże się największy
>> problem i ryzyko.
>> http://gospodarka.gazeta.pl/firma/1,70165,3038538.ht
ml
>>
>> Jak widac pod rzadami PiSu edukacja finansowa nie posunela sie ani o krok
>> do
>> przodu.
>
> Tak masz rację. Twój post świadczy o tym najlepiej.
> Musisz rozróżnić dwie rzeczy. Kredyt w walucie i kredyt denominowany w
> walucie. W pierwszym wypadku powinna być możliwość wypłaty i wpłaty waluty
> a nie złotówek.
A nie zauwazyles, ze ciagle uzywam slowa denominowany?
> W drugim wypadku nie widzę żadnych podstaw do istnienia
> spreadu większego od zera.
Dla pobieranie odsetek pewnie tez nie widzisz uzasadnienia?
MK
-
22. Data: 2007-09-11 12:59:55
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"MK" <m...@i...pl> writes:
> Kredytu DENOMINOWANEGO w walucie nie mozesz splacac w walucie. Jak
> sobie wezmiesz kredyt walutowy, to bedziesz mogl. Problem w tym, ze
> polskie banki oferuja kredyty DENOMINOWANE a nie walutowe.
A co to, Twoim zdaniem, znaczy "DENOMINOWANY"? W moim przekonaniu
denominacja to okreslenie ilosci pieniedzy.
Innymi slowy, kwota kredytu podana jest w innej walucie niz zlotowki
(BTW: zlotowka, aka PLN, to takze waluta, tyle ze dla wiekszosci
Polakow nie jest "obca").
--
Krzysztof Halasa
-
23. Data: 2007-09-11 13:10:54
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: Marx <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup>
Czy w umowach na kredyt hipoteczny jest wpisana maksymalna procentowa
roznica miedzy kursami kupna/sprzedazy? Podstawowym problemem jest to,
ze nie wiadomo jak w ciagu tych 30 lat bank ustali sobie kursy, a moze
je ustalic bardzo niekorzystnie dopiero po jakims czasie
Marx
-
24. Data: 2007-09-11 13:17:44
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Tue, 11 Sep 2007 14:38:10 +0200, MK napisał(a):
> Kredytu DENOMINOWANEGO w walucie nie mozesz splacac w walucie. Jak sobie
> wezmiesz kredyt walutowy, to bedziesz mogl. Problem w tym, ze polskie banki
> oferuja kredyty DENOMINOWANE a nie walutowe.
Więc tak jak napisał jureq, jeśli kredyt jest tylko denominowany w obcej
walucie, to nie ma żadnego uzasadnienia aby spread był różny od zera.
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
-
25. Data: 2007-09-11 16:08:03
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message
news:m3ir6h73xw.fsf@maximus.localdomain...
>
> A co to, Twoim zdaniem, znaczy "DENOMINOWANY"? W moim przekonaniu
> denominacja to okreslenie ilosci pieniedzy.
>
Co oznacza, ze kredyt jest w PLN, a zostal tylko wyrazony w walucie obcej.
Tak wiec klient ma placic w pln kwote wyrazona np w CHF.
MK
-
26. Data: 2007-09-11 16:09:45
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote in message
news:fc64mp$72g$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Więc tak jak napisał jureq, jeśli kredyt jest tylko denominowany w obcej
> walucie, to nie ma żadnego uzasadnienia aby spread był różny od zera.
>
A ja znajduje... jest popyt... banki tak jak i klienci biora na siebie
ryzyko kursu walutowego.
MK
-
27. Data: 2007-09-11 16:14:08
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Jan Strybyszewski" <g...@o...pl> wrote in message
news:fc5bro$p8e$3@news.onet.pl...
>
> Tabela kursow moze byc dowolna. Ale udzielajac kredytu MUSZE miec
> mozliwosc jego splaty w walucie inaczej tabela kursow mojego banku zawsze
> mnie okradnie bo dziwnie niekorzysta jest.
>
> IMHO klienci zostali oszukani bo spread osiaga gigantyczne rozmiary i z
> roku na rok gdy marze spadly robi sie wiekszy. Zeby przedziwdzialac
> oszustwom bankow musi byc mozliwosc przyniesienia CHF i takiej splaty
>
A gdybys pracowal w banku to bys powiedzial, ze klienci oszukali bo dostali
plny po kursie o 20 gr wyzszym niz jest obecnie?
MK
-
28. Data: 2007-09-11 18:10:54
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"MK" <m...@i...pl> writes:
>> A co to, Twoim zdaniem, znaczy "DENOMINOWANY"? W moim przekonaniu
>> denominacja to okreslenie ilosci pieniedzy.
>
> Co oznacza, ze kredyt jest w PLN, a zostal tylko wyrazony w walucie
> obcej. Tak wiec klient ma placic w pln kwote wyrazona np w CHF.
Nic z tych rzeczy. Umowa przypuszczalnie przewiduje taki sposob
rozliczen, ale samo okreslenie "denominowany" oznacza po prostu
"w walucie xxx".
Myslisz ze jesli np. rzad zaciaga kredyty denominowane w euro,
albo dolarach (co robi), to rozlicza sie w zlotowkach? :-)
Banki nauczyly sie oszukiwac klientow jak tylko sie da, m.in.
probujac zmieniac znaczenie powszechnie uzywanych slow, ale to
nie znaczy, ze tak ma byc.
--
Krzysztof Halasa
-
29. Data: 2007-09-11 18:14:42
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: Ra <w.stopce>
MK napisał(a):
> "Jan Strybyszewski" <g...@o...pl> wrote in message
> news:fc5beb$nr1$4@news.onet.pl...
>>
>> Ale tu chodzi o to ze kredytu w CHF nie mozesz splacac za pomoca CHF.
>>
>
> Kredytu DENOMINOWANEGO w walucie nie mozesz splacac w walucie.
Z drugiej strony raty mam wyrażone w walucie i w umowie kredytowej mam
wartośc kredytu jest wyrażona w chf więc dlaczego nie
Dla mnie nawet było by ok jeśli by kurs dla lokat i kredytu był taki sam
a chyba nie jest - millennium ma 2 tabele z kursami - co rodzi pole do
manipulacji
U mnie np żadna z 8 transz nie poszła wtedy kiedy się spodziewałem, więc
mam podejrzenia że bank grupuje sobie transze kredytobiorców na dany
dzień czy nawet godzinę i może ustalic kurs mniej korzystny dla
kredytobiorców. Może jest inaczej ale ponieważ ten system jest
nieprzejrzysty skąd mam miec pewnośc
-
30. Data: 2007-09-11 18:23:52
Temat: Re: Prasówka: klientowi nie spodobało się kupowanie walut do spłaty kredytu
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message
news:m3sl5l5az5.fsf@maximus.localdomain...
>
> Nic z tych rzeczy. Umowa przypuszczalnie przewiduje taki sposob
> rozliczen, ale samo okreslenie "denominowany" oznacza po prostu
> "w walucie xxx".
>
Krzysku, wybacz ale nie bede dyskutowal o semantyce...
http://www.hrk.pl/Slowniki/Term/?artykul=1431&sort=5
&title=kredyt,denominowany,(indeksowany)
> Myslisz ze jesli np. rzad zaciaga kredyty denominowane w euro,
> albo dolarach (co robi), to rozlicza sie w zlotowkach? :-)
>
Rzad w Polsce zaciaga kredyty w PLN, w innych walutach zaciaga kredyty w
innych panstwach i splaca w walucie w ktorej pozyczyl. Nie ma mowy o zadnym
kredycie denominowanym w walucie obcej.
> Banki nauczyly sie oszukiwac klientow jak tylko sie da, m.in.
> probujac zmieniac znaczenie powszechnie uzywanych slow, ale to
> nie znaczy, ze tak ma byc.
> --
Bzdura, umowy jasno reguluja warunki kredytu. Jesli bank postepuje
niezgodnie z umowa to nalezy wyegzekwowac jej przestrzeganie i jest to dosc
latwe do zrobienia. Jesli bank przestrzega warunkow umowy to mowienie ze
oszukuje jest oszczerstwem. Ale w IV RP sa napietnowane osoby/instytucje
ktore mozna pomawiac o rozne rzeczy i swiete krowy ktore moga wszystko
powiedziec i wlos im z glowy nie spadnie.
MK