-
1. Data: 2008-10-11 15:00:50
Temat: Provident - kilka pytan
Od: "mydelko kwa" <m...@p...com>
Nie mogę się dodzwonić na ich infolinię, słyszę że wszyscy konsultaci są
zajęci, a gdy pojawia się sygnał jakby ktoś się zgłosił następuje głucha
cisza, dzwoniłem parę razy i za każdym razem mam to samo. W zwiazku z
tym spróbuje tutaj.
Czy można dostać pożyczkę nie mając aktualnie źródeł dochodu? na ich
stronie po wybraniu tej opcji nie można przejść dalej, ale gdy zaznacze
"posiadam źródła dochodu" w formularzu dalej pojawia się też opcja skali
dochodu od 0, więc sam już nie wiem. Jak wygląda pożyczka od strony
technicznej, czy konieczna jest ta wizyta w domu? chciałbym żeby rodzina
się nie dowiedziała, nie można się spotkać z konsultantem gdzieś na
mieście? Domyślam się, że chodzi tu też o sprawdzenie miejsca
zamieszkania zgodnego z tym w dowodzie i mniej więcej zlustrowanie stanu
majątkowego? Pieniądze mogę dostać przelewem na konto i tak samo spłacać
pożyczkę? W jakim banku mają konto? Kiedy trzeba zacząć spłacać
pożyczkę? Czy ta firma to jakaś jedna wielka ściema i matactwo, czy
głosy niezadowolenia pochodzą od tych co nie doczytali do końca umowy?
-
2. Data: 2008-10-11 15:14:34
Temat: Re: Provident - kilka pytan
Od: w...@a...pl (Wemif)
mydelko kwa <m...@p...com> wrote:
> dochodu od 0, więc sam już nie wiem. Jak wygląda pożyczka od strony
> technicznej, czy konieczna jest ta wizyta w domu? chciałbym żeby rodzina
> się nie dowiedziała, nie można się spotkać z konsultantem gdzieś na
Chyba właśnie na wizytach domowych polega obejście maksymalnego
dozwolonego oprocentowania. Płacisz dodatkowo przyjazd po odbiór raty.
Więc raczej nie możesz płacić przelewem, tylko osobisty odbiór rat.
a.
-
3. Data: 2008-10-11 15:18:55
Temat: Re: Provident - kilka pytan
Od: NoName <n...@n...pl>
mydelko kwa pisze:
> Nie mogę się dodzwonić na ich infolinię, słyszę że wszyscy konsultaci są
> zajęci, a gdy pojawia się sygnał jakby ktoś się zgłosił następuje głucha
> cisza, dzwoniłem parę razy i za każdym razem mam to samo. W zwiazku z
> tym spróbuje tutaj.
> Czy można dostać pożyczkę nie mając aktualnie źródeł dochodu? na ich
> stronie po wybraniu tej opcji nie można przejść dalej, ale gdy zaznacze
> "posiadam źródła dochodu" w formularzu dalej pojawia się też opcja skali
> dochodu od 0, więc sam już nie wiem. Jak wygląda pożyczka od strony
> technicznej, czy konieczna jest ta wizyta w domu? chciałbym żeby rodzina
> się nie dowiedziała, nie można się spotkać z konsultantem gdzieś na
> mieście? Domyślam się, że chodzi tu też o sprawdzenie miejsca
> zamieszkania zgodnego z tym w dowodzie i mniej więcej zlustrowanie stanu
> majątkowego? Pieniądze mogę dostać przelewem na konto i tak samo spłacać
> pożyczkę? W jakim banku mają konto? Kiedy trzeba zacząć spłacać
> pożyczkę? Czy ta firma to jakaś jedna wielka ściema i matactwo, czy
> głosy niezadowolenia pochodzą od tych co nie doczytali do końca umowy?
Jesli nie masz dochodow udokumentaowanych mozesz zapomniec o pozyczce.
Na www reklamuja sie ze przelew ale w praktyce daja tylko z odbiorem
osobistym koszta kosmiczne.
-
4. Data: 2008-10-11 15:23:19
Temat: Re: Provident - kilka pytan
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Wemif" <w...@a...pl> wrote in message
news:gcqfsq$gnn$1@jaszczomp.tahoe.pl...
>
> Chyba właśnie na wizytach domowych polega obejście maksymalnego
> dozwolonego oprocentowania. Płacisz dodatkowo przyjazd po odbiór raty.
> Więc raczej nie możesz płacić przelewem, tylko osobisty odbiór rat.
>
Chyba chodzilo o wizyte przed przyznaniem pozyczki...
MK
-
5. Data: 2008-10-11 17:31:37
Temat: Re: Provident - kilka pytan
Od: "MichalL" <m...@N...poczta.onet.pl>
"mydelko kwa" <m...@p...com> wrote in message
news:gcqfie$bq6$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Nie mogę się dodzwonić na ich infolinię,
To Twój Anioł Stróż nie pozwala ci dogadać się lichwiarzami. Uwierz, ma
rację i odpuść sobie Privident.
MichalL
-
6. Data: 2008-10-11 20:53:38
Temat: Re: Provident - kilka pytan
Od: Krzysztof Drewicz <h...@w...gdzies.tam>
On 2008-10-11, MK <m...@i...pl> wrote:
>> Chyba właśnie na wizytach domowych polega obejście maksymalnego
>> dozwolonego oprocentowania. Płacisz dodatkowo przyjazd po odbiór raty.
>> Więc raczej nie możesz płacić przelewem, tylko osobisty odbiór rat.
>
> Chyba chodzilo o wizyte przed przyznaniem pozyczki...
Był w sieci artykuł byłej pracowniczki Providenta. (a właściwie osoby
której płacono na umowę-zlecenie). Generalnie, wizyta przed (a nóż masz
telewizor i pralkę to wiedzą już co Ci mogą zabrać), jaki aby wypłacić
(w umowie jest punkt "obsługa bezpośrednia pożyczki gotówkowej u
klienta" albo jakoś podobnie, jak już ktoś pisał -- to jest sposób na
danie kredytu z _bardzo_ wysokim oprocentowaniem), no i ktoś potem
odwiedza aby odebrać raty + odsetki.
kd,
ps. Jeśli już ktoś musi, a bank odmawia, to niech szuka po znajomych,
czy innych źródłach pomocy, bo z kredytu oprocentowanego ~70% to wyjść
jest na prawdę trudno.
--
Krzysztof Drewicz
Podsłuchane na pogrzebie: "Wiem, że to niezręcznie pytać o takie rzeczy w tej
chwili, ale przypominasz sobie, żeby on kiedykolwiek wspomniał coś o kodzie
źródłowym?" --- Charles Addams
-
7. Data: 2008-10-11 21:13:56
Temat: Re: Provident - kilka pytan
Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Sat, 11 Oct 2008 22:53:38 +0200, Krzysztof Drewicz napisał(a):
> ps. Jeśli już ktoś musi, a bank odmawia, to niech szuka po znajomych,
> czy innych źródłach pomocy, bo z kredytu oprocentowanego ~70% to wyjść
> jest na prawdę trudno.
Wg tego co znalazłem na necie, tam rzeczywiste oprocentowanie nie wynosi
70%, ale powyżej 300%!
Trick polega na tym, ze tam raty podobno spłaca się nie co miesiąc, ale
co tydzień!
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
-
8. Data: 2008-10-11 21:34:24
Temat: Re: Provident - kilka pytan
Od: "lwh" <...@...pl>
Użytkownik "Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisał w wiadomości
news:gcr566$pq2$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> 70%, ale powyżej 300%!
> Trick polega na tym, ze tam raty podobno spłaca się nie co miesiąc, ale
> co tydzień!
Bo to jest chwilówka. Dla przymuszonych nagłą potrzebą na niewielkie kwoty.
Jak pożyczę 1000 i co tydzień przez miesiąc oddam po 250, to źle , lichwa?
Obsługa kosztuje niezależnie od wielkości pożyczki
Można uważać takich pożyczkodawców za mafię, i co z tego.
Nie chcesz nie bierz. Wziąłeś, nie oddajesz, pożałujesz.
Nie jest to organizacja charytatywna.
Po jałmużnę to do księdza, mopsu, znajomych itp
-
9. Data: 2008-10-12 06:42:21
Temat: Re: Provident - kilka pytan
Od: Wojo <"wbijok[no-spam]"@wp.pl>
> Nie mogę się dodzwonić na ich infolinię, słyszę że wszyscy konsultaci są
> zajęci, a gdy pojawia się sygnał jakby ktoś się zgłosił następuje głucha
> cisza, dzwoniłem parę razy i za każdym razem mam to samo. W zwiazku z
> tym spróbuje tutaj.
może to i słusznie, może spróbuj zobaczyć serwisy typu kokos.pl,
finansowo.pl czy inne. Na pewno będzie taniej.
-
10. Data: 2008-10-12 07:35:40
Temat: Re: Provident - kilka pytan
Od: Brzezi <u...@e...net.pl>
nie, 12 paź 2008 o 08:42 GMT, Wojo napisał(a):
> może to i słusznie, może spróbuj zobaczyć serwisy typu kokos.pl,
> finansowo.pl czy inne. Na pewno będzie taniej.
Watpie ze znajdzie sie jakis jelen ktory pozyczy cokolwiek komus bez
dochodu...
Pozdrawiam
Brzezi
--
[ E-mail: b...@e...net.pl ][ "Jakos nie kusi mnie perspektywa ]
[ Ekg: #3781111 ][ zostania wsiowym glupkiem ]
[ LinuxUser: #249916 ][ znajacym sie tylko na komputerach i ]
[ zarabiajacym mnostwo kasy" -- lcamtuf ]