On 16 Maj, 19:37, rabarbarek <r...@a...pl> wrote:

> Pytam z ciekawości - bo jeśli nie ma żadnych przeszkód prawnych (jak
> twierdzisz) i umownych to zdaje się perpeetum mobile ... :)

Jesli ktoś was przetestuje to w praktyce to mam nadzieję opisze tutaj
jak działa;)

do góry

W dniu 16.05.2010 19:41, szczurwa wrote:
>>> E service proponowało 1,9 % od transakcji, a
>>> przelew karty BPH to 2% plus odsetki natychmiast.
>
> Przez 54 dni mogę korzystać ze środków z karty w zamian za 1,9 %. Nie
> jest to mało, ale w niektórych sytuacjach może byc opłacalne.

Zwłaszcza, że możesz mieć kartę z cashbackiem, więc realnie zapłacisz
jeszcze mniej. Chyba najlepiej wyszłoby na złotej lotniczej w Aliorze
(1,5% cashback, zostaje realnie 0,4% prowizji), tyle że trzebaby mieć
działalność "biuro podróży". :-)

--
MiCHA

do góry

> Czy taki pomysł ma szansę realizacji i czy jest opłacalny ? Co o tym
> myslicie ?

Ale po co kombinować skoro w np. BZWBK przelew z karty kosztuje 1% i
jest traktowany jako transakcja bezgotówkowa.

Darek

do góry

On 16 Maj, 20:47, Darek <n...@p...maila.pl> wrote:

> Ale po co kombinować skoro w np. BZWBK przelew z karty kosztuje 1% i
> jest traktowany jako transakcja bezgotówkowa.

Nie każdy może sobie pozwolić na karty BZ WBK. Szczególnie posiadacze
sporych limitów w innych bankach. Ponadto niektóre, stosunkowo łatwe
do uzyskania, karty kredytowe o top-limitach nie mają opcji przelewów.

do góry

On 16 Maj, 20:32, Krzysiek <k...@o...pl> wrote:

> Jesli ktoś was przetestuje to w praktyce to mam nadzieję opisze tutaj
> jak działa;)

Spoko..-)

do góry

mvoicem <m...@g...com> writes:

> Chociaż kolega napisał jakby co innego :). Mianowicie ja zrozumiałem to
> tak że przeciąga KK, wbija kwotę, zatwierdza itd.... , następnie robi
> zwrot - przeciągając kartę debetową.
>
> Wg mnie to powinno być bez prowizji (aczkolwiek acquirer raczej szybko
> by rozwiązał umowę z takim kombinatorem :D).

Watpie, raczej nie naliczalby prowizji tylko wtedy, gdy zwrot bylby na
ta sama karte i kwote. Albo w ogole naliczalby prowizje zawsze. Ale kto
wie.

Nie wydaje mi sie by acquirer mial z tym jakis problem, przeciez to
(dosc) normalne uzycie terminala.

> Swoją drogą - to gdyby można było to robić w walucie, to możnaby nieźle
> zarobić na podwyższonych kursach walut na KK Citi (jeżeli nadal mają tak
> złodziejskie kursy). Bo uznanie karty byłoby również po podwyższonym
> kursie (o czym się kiedyś niechcący przekonałem wyciągając kasę z
> Moneybookers na KK).

To juz problem banku.
--
Krzysztof Halasa

do góry

> Nie każdy może sobie pozwolić na karty BZ WBK. Szczególnie posiadacze
> sporych limitów w innych bankach. Ponadto niektóre, stosunkowo łatwe
> do uzyskania, karty kredytowe o top-limitach nie mają opcji przelewów.
>

No dobra ale zakładając że taką operację (zakup a potem zwrot) dokonasz
w pierwszym dniu cyklu i spłacisz w GP to i tak wychodzi cholernie drogi
kredyt (1,9% za 54 dni)


Darek

do góry

On 16 Maj, 22:57, Darek <n...@p...maila.pl> wrote:

> No dobra ale zakładając że taką operację (zakup a potem zwrot) dokonasz
> w pierwszym dniu cyklu i spłacisz w GP to i tak wychodzi cholernie drogi
> kredyt (1,9% za 54 dni)

Zgadza się, ale co zrobić...Kto nie ryzykuje, w pierdlu nie
siedzi ..-)

do góry

Dnia Sun, 16 May 2010 08:27:17 -0700, szczurwa napisał(a):

> Nie wszystkie karty kredytowe mają opcję przelewów, a jeśli tak, to
> często są one obciążone niemałymi prowizjami. Ciekaw jestem, czy
> opłacalna byłaby opcja prywatnego terminala do płatności bezgotówkowych,
> a następnie zwrot na wypukłą debetówkę.
>
> Czy taki pomysł ma szansę realizacji i czy jest opłacalny ? Co o tym
> myslicie ?

Jeżeli nie ma żadnych przeszkód prawny ze strony właściciela terminala i
wydawcy karty, to można by to jeszcze np tak tuningować:

KK-1 transakcja bezgotówkowa i zwrot na KK-2 i znowu to samo aż do KK-n
gdzie n to liczba Twoich KK i na końcu zwrot na KD-1 i znowu to samo do
KD-n gdzie n to liczba Twoich kart debetowych.

Teraz podsumowując każda karta ma jakieś bonusy np. cashback, program
punktowy, albo chociaż wyrobienie limitu, na kartach debetowych też można
mieć cashback (np nowe konto BZWBK, Alior i coś tam się jeszcze
znajdzie), program partnerski np Payback. No i na końcu robisz zwrot do
dbnet i wypłacasz sobie w najbliższym bankomacie.

Zaznacza, że to powyżej to tylko luźne przemyślenia i stosowanie tylko na
własną odpowiedzialność ;)


--
xbartx

do góry

Użytkownik "xbartx" <b...@h...net> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hsqtbg$dnt$...@i...gazeta.pl...

> Teraz podsumowując każda karta ma jakieś bonusy np. cashback, program
> punktowy, albo chociaż wyrobienie limitu, na kartach debetowych też można
> mieć cashback (np nowe konto BZWBK, Alior i coś tam się jeszcze
> znajdzie), program partnerski np Payback. No i na końcu robisz zwrot do
> dbnet i wypłacasz sobie w najbliższym bankomacie.

W przypadku większości z kart uznanie karty, nawet na kwotę która nie zgadza
się z żadną transakcją obciążającą powoduje odjęcie tej kwoty od obrotu (w
znaczeniu progów limitów) a także zwrot różnego rodzaju bunusów. Naturalnie
są wyjątki. Niemniej jednak w ogólnym przypadku taki łańcuch nie spełni w
pełni pokładanych w nim nadziei. :-)

Nie testowałem nigdy jak to wygląda w przypadku cashback na debetowych.

do góry