eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSkradziona karta kredytowa › RE: Skradziona karta kredytowa
  • Data: 2003-03-19 08:39:08
    Temat: RE: Skradziona karta kredytowa
    Od: s...@p...onet.pl (Sebastian Ramatowski) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    d...@p...onet.pl wrote:
    >
    > > Pirania wrote:
    > > >> Mam pytanie : JAK WYGLĄDAJĄ MOJE SZANSE NA ODZYSKANIE UTRACONYCH
    > > >> PIENIĘDZY
    >
    > Czytam co koledzy napisali na temat szans odzyskania
    > pieniędzy i mi się włosy
    > jeżą się na głowie. Twierdzi się tutaj, że podpis nie ma tu
    > znaczenia, bo jak
    > udowodnić, że jest on klienta. Karta Visa używa podpisu klienta jako
    > indetyfikator osoby, właściciel karty jak się stara o kartę
    > daje wzór swoje
    > podpisu. Jest psim obowiązkiem miejsc przyjmujących zapłatę
    > kartą kredytową,
    > aby sprawdzić podpis na karcie zgadzał się z podpisem na
    > rachunku. Jak są
    > jakiekolwiek wątpliwości co do podpisu, mają prawo o
    > poproszenie o ponowny
    > podpis zgodny z podpisem na karcie. Mają prawo poprosić o
    > dowód tożsamości,
    > przy odmowie okazania takowego, mają prawo odmówić transakcji. Jeżeli
    > właściciel zauważy brak karty powinien zawiadomić bank, który
    > wydał kartę-to
    > jest jego obowiązkiem. Przy zauważeniu nieprawidłowych
    > transakcji na rachunku
    > miesięcznym (zestaw bankowy) właściciel karty ma 14-30 dni na
    > złożenie
    > reklamacji bankowi. Tak działa visa, teraz każdy bank ma
    > własny regulamin,
    > który według mnie jest bardzo niekorzystny dla klienta
    > (właściciela karty).

    Wlascicielem karty jest bank.

    > Brak zabezpieczenia karty powinno już coś mówić. Ilu z was
    > grupowiczów
    > wiedziało dokładnie w momencie kradzieży, że coś osobistego
    > im znikneło.

    Zginelo mi kiedys kilka kart, zastrzeglem po niecalej godzinie.
    Zalapalem sie wiec na rozne okresy przejecia odpowiedzialnosci przez
    bank, na 1h, 24h, 48h. Mozna. Trzeba tylko dbac o swoje.


    Tak
    > wię biorąc kartę gdzie bank przyjmuje na siebie
    > odpowiedzialność tylko do 24
    > godzin coś powinno mówić. Biorąc taką kartę bierzemy na
    > siebie odpowiedzialność
    > sprawdzenia czy ciągle mamy kartę.

    Przepraszam, a moze polozysz zwitek banknotow na ulicy i bedziesz mial
    pretensje do swiata, ze Ci zginely, pretensje do Balcerowicza, ze taka
    ta forma platnosci (gotowka) niebezpieczna...???


    Przypominam też, są inne
    > formy kradzieży,
    > chociaż by przez sklonowanie karty lub przez sklepy
    > wirtualne

    klonowanie karty przez sklepy wirtualne????
    95% polskich sklepow internetowych akceptujacych platnosci kartowe nie
    ma dostepu do nr kart.

    > Tak więc chęć posiadania kredytu w
    > postaci karty i może jakiegoś prestiżu może bardzo kosztować.

    Moze kosztowac. Karta, jak wszystko w zyciu, wiaze sie z ryzykiem.
    Kupujac mieszkanie, samochod, prowadzac biznes, przechodzac przez ulice
    ryzykuje sie. Nikt nie zwalnia nas przy tych czynnosciach z zachowania
    uwagi, nikt nie zrobi tego za nas.
    Ludzie, skonczcie z glupim gledzeniem, ze banki czy wszyscy wokol sa
    beee...

    > Motto: Nie słuchaj reklam, czytaj umowę i odnośniki i to
    > najlepiej dwa razy.

    Lepiej siedziec w domu...

    Pozdrawiam,
    Sebastian Ramatowski

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1