1. Data: 2003-08-28 06:17:21
Temat: RP: SKOK Będzie drożej niż w bankach
Od: "S.Stefanek" <s...@P...onet.pl>
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_030828/e
konomia/ekonomia_a_9.html
Spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe (SKOK) nie będą zwolnione z
podatku dochodowego. Jednocześnie tworzone przez nie rezerwy na kredyty
przeterminowane nie będą mogły być zaliczane do kosztów uzyskania
przychodów - wynika z rządowego projektu zmian w ustawie o podatku
dochodowym od osób prawnych. W efekcie może okazać się, że oferta SKOK
bardzo podrożeje.
Obecnie kasy te obsługują ponad 800 tys. członków, którzy zdeponowali w nich
ponad 2,5 mld zł i zaciągnęli pożyczki na prawie 1,9 mld zł.
Kasy prowadzą działalność na podstawie ustawy o spółdzielczych kasach
oszczędnościowo-kredytowych oraz prawa spółdzielczego. Rządowy projekt
nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych przewiduje pewne
ograniczenia działalności SKOK, które mogą w efekcie znacznie wpłynąć na
cenę ich oferty.
Projekt zakłada likwidację zwolnienia z podatku dochodów spółdzielczych kas
oszczędnościowo-kredytowych. - Spodziewaliśmy się, że to nastąpi. Jesteśmy
jednak bardzo zaskoczeni, że nikt się z nami nie konsultował w sprawie tych
zmian - powiedział "Rz" Grzegorz Bierecki prezes Kasy Krajowej. Dodał, że w
większości krajów europejskich kasy mogą korzystać z wielu ulg i ich
działalność jest dużo bardziej niż w Polsce wspierana przez państwo.
Z projektu nowelizacji wynika, że kasy będą musiały płacić podatek dochodowy
od przychodów należnych z tytułu udzielonych pożyczek i kredytów, bez
możliwości pomniejszania podstawy opodatkowania o rezerwy na ryzyko związane
z ich udzielaniem w takim zakresie, w jakim mogą to czynić inne instytucje,
np. banki. - Przy okazji likwidacji zwolnienia nie umożliwiono nam
prowadzenia działalności na zasadach równorzędnych z innymi instytucjami -
twierdzi Bierecki. W jego opinii po wprowadzeniu takich zapisów SKOK znajdą
się w sytuacji znacznie gorszej niż banki.
- Nasza oferta, skierowana głównie do mniej zamożnej części społeczeństwa,
podrożeje. Kredyty będą wyżej oprocentowane, a odsetki od depozytów
zmaleją - mówi Bierecki.
Zdaniem mecenasa Andrzeja Zwary z Kancelarii Głuchowski, Rodziewicz,
Jedliński, Zwara szukanie przez rząd w ten sposób dochodów podatkowych jest
nieporozumieniem, gdyż pośrednio uderza w najbiedniejszą część
społeczeństwa. - Jeśli zostanie zlikwidowane zwolnienie z podatku, to kasy
powinny być traktowane na takich samych zasadach jak banki - twierdzi Zwara.
Również zdaniem Rafała Ciołka, doradcy podatkowego w Deloitte & Touche,
zarzuty przedstawicieli kas są słuszne, zwłaszcza w kwestii dostosowania
przepisów dotyczących działalności SKOK do działalności banków w zakresie
tworzenia rezerw.