witek pisze:
> Liwiusz wrote:
>>
>> O znajomość języka migowego może i wśród bankowców trudno, ale w
>> drugą stronę - znaleźć wśród osób znających ten język nadającą się do
>> pracy w banku - powinno być bardzo prosto.
>>
>
> Nie jestem przekonany.
> Osoby znające jezyk migowy i nie będące gluchoniemymi maja ciekawsze
> zajecie i lepszą płacę niż bank zechciałby im dać.


Czy wszystkie? Raczej nie. Oznaczałoby to, że osoba sprawna po
nauczeniu się języka migowego ma możliwość podjęcia bardzo dobrej pracy.
Z uwagi na to, że nie słyszałem, aby ludzie masowo uczyli się tego
języka, nie wydaje mi się to realne.

--
Liwiusz

do góry

On 22 Wrz, 16:05, z...@o...pl wrote:
>
> nie wymagam dużo, ale jeden wyspecjalizowany oddział każdego dużego
> banku (np. pkobp, pekaosa, ing, bzwbk, millenium, alior, itp.) powinien
> zatrudniać jedną osobę do obsługi niesłyszących. Unia finansuje różne
> bzdety to tym bardziej mogłaby sfinansować takie "ograniczanie barier".
>
> Czy aż tak dużo żądam?!
>
Rozumiem dobre intencje, ale to rozwiazanie to troche jak drapanie sie
lewa reka za prawym uchem.

Moznaby zamiast tego ucywilizowac polska bankowosc do tego stopnia
zeby zalatwianie spraw finansowych nie wymagalo wizyt w oddziale,
nawet tym "wyspecjalizowanym". No ale to by wymagalo zmian w Swietych
Procedurach Bankow.

do góry

Liwiusz wrote:
> witek pisze:
>> Liwiusz wrote:
>>>
>>> O znajomość języka migowego może i wśród bankowców trudno, ale w
>>> drugą stronę - znaleźć wśród osób znających ten język nadającą się do
>>> pracy w banku - powinno być bardzo prosto.
>>>
>>
>> Nie jestem przekonany.
>> Osoby znające jezyk migowy i nie będące gluchoniemymi maja ciekawsze
>> zajecie i lepszą płacę niż bank zechciałby im dać.
>
>
> Czy wszystkie? Raczej nie. Oznaczałoby to, że osoba sprawna po
> nauczeniu się języka migowego ma możliwość podjęcia bardzo dobrej pracy.
> Z uwagi na to, że nie słyszałem, aby ludzie masowo uczyli się tego
> języka, nie wydaje mi się to realne.
>

Bo nauczenie sie jezyka migowego tez nie jest prostą i darmową sprawą i
to jest bariera do uczenia się.

do góry

On 22 Wrz, 23:55, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> witek pisze:
>
> > Liwiusz wrote:
>
> >>   O znajomość języka migowego może i wśród bankowców trudno, ale w
> >> drugą stronę - znaleźć wśród osób znających ten język nadającą się do
> >> pracy w banku - powinno być bardzo prosto.
>
> > Nie jestem przekonany.
> > Osoby znające jezyk migowy i nie będące gluchoniemymi maja ciekawsze
> > zajecie i lepszą płacę niż bank zechciałby im dać.
>
>    Czy wszystkie? Raczej nie. Oznaczałoby to, że osoba sprawna po
> nauczeniu się języka migowego ma możliwość podjęcia bardzo dobrej pracy.
> Z uwagi na to, że nie słyszałem, aby ludzie masowo uczyli się tego
> języka, nie wydaje mi się to realne.
>
> --
> Liwiusz

Sadzisz, ze jedynym kryterium decyzji uczyc sie czegos badz nie jest
kwestia przyszlych profitow finansowych?

A moze na fakt, ze niewielu ludzi uczy sie migac ma wplyw to, ze jest
to dosc trudne [dlatego mniej ludzi zostaje inzynierami robotyki niz
kasjerami w markecie, chociaz to pierwsze jest stosunkowo bardziej
poplatne] i malo "spopularyzowane" [swiadomosc tego, ze taki jezyk
jest, ze mozna sie go uczyc i wykorzystac komercyjnie jest w
spoleczenstwie niewielka].

do góry

On 22 Wrz, 21:22, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> spammtrapp wrote:
> > tomasz pisze:
> >> Informacja ze strony Newsweeka:
>
> > Ciekawe ile reklam w Newsweeku Alior zobowiązał się zakupic.
>
> dokladnie

A sadzisz tak bo...?

Fajne to nasze tradycyjne "jak ktos cos zdobyl to tylko dzieki
lapowkom/znajomoscia/kombinowaniu". Ja wiem, ze sa "rankingi" i
rankingi. Ale akurat ten Newsweeka jest dosc powazna impreza - to raz.
Zwyciestwo Aliora - no coz moze szok, moze nie - nie jest chyba czyms
tak nieprawdopodobnym, ze wrecz niemozliwym. Duzo sie tu pisze o
Aliorze i wielu ludzi sobie chwali jakosc obslugi w oddzialach [to
chyba sprawdzal neewsweek]. Nie jest to tez pierwsza nagroda za jakosc
dla Aliora.

do góry

BK pisze:
> A sadzisz tak bo...?
(...)

...bo na przykład Alior ze swoim flashowo-javovym interfejsem zdobył 2.
miejsce jako "bank dla niepełnosprawnych". Zapytaj kogoś, kto słabo
widzi / nie widzi w ogóle, czy ejst w stanie posługiwać się przez
internet tym bankiem albo wypełniać/czytać rubryczki na tablecie w
oddziale...
Albo jako 1. - bank dla emerytów. Z powodu jak wyżej.
pwz

do góry

pwz pisze:
> BK pisze:
>> A sadzisz tak bo...?
> (...)
>
> ...bo na przykład Alior ze swoim flashowo-javovym interfejsem zdobył 2.
> miejsce jako "bank dla niepełnosprawnych". Zapytaj kogoś, kto słabo
> widzi / nie widzi w ogóle, czy ejst w stanie posługiwać się przez
> internet tym bankiem albo wypełniać/czytać rubryczki na tablecie w
> oddziale...
> Albo jako 1. - bank dla emerytów. Z powodu jak wyżej.
> pwz

I jeszcze jedno w kwestii ON: wczoraj będąc w oddziale rzeczonego banku
(DC, przy Rondzie ONZ) stanąłem za ladą, która sięgała mi ca. do
wysokości klatki piersiowej (tablet przede mną - na wyciągnięcie ręki -
obsługująca mnie pani siedziała, a i tak była ze mną twarzą w twarz, na
podwyższeniu), a do ułomków nie należę. Rozumiem, że ON na wózku
powinien podskakiwać, żeby dosięgnąć tabletu...?
pwz

do góry

Dnia Tue, 22 Sep 2009 19:05:25 +0000, tomasz napisał(a):

> Informacja ze strony Newsweeka:
>
> Szok! Startujący po raz pierwszy w rankingu &#8222;Przyjazny Bank
> Newsweeka 2009&#8221; Alior Bank zgarnął trzy z czterech głównych
> nagród. Poniżej przedstawiamy wyniki w poszczególnych kategoriach.

Nawet nowa ładna subdomena powstała :)

http://najlepszy-bank.aliorbank.pl/


W sumie cieszy, że polski bank tak wysoko stoi.

PS W sprawie niepełnosprawnych i ING. Wczoraj byłem zamykać OKO w ramach
porządków totalnych. Do wejścia, do oddziału, jest zrobiony ładny podjazd
a za drzwiami schody, dosyć strome na I piętro, tak dobre z 20-kilka
schodków - no 1 miejsce jak nic ;)

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

On Sep 23, 6:49 am, pwz <d...@d...pl> wrote:
> BK pisze:> A sadzisz tak bo...?
>
> (...)
>
> ...bo na przykład Alior ze swoim flashowo-javovym interfejsem zdobył 2.
> miejsce jako "bank dla niepełnosprawnych". Zapytaj kogoś, kto słabo
> widzi / nie widzi w ogóle, czy ejst w stanie posługiwać się przez
> internet tym bankiem albo wypełniać/czytać rubryczki na tablecie w
> oddziale...
> Albo jako 1. - bank dla emerytów. Z powodu jak wyżej.
> pwz

Widzisz czyli jednak Ty masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, a
nie ranking jest ustawiony.

Jesli chodzi o "bank dla niepelnosprawnych" oceniano przygotowanie
oddzialow i pracownikow do obslugi osob niepelnosprawnych ruchowo.

Przypomina mi sie watek na gazeta.pl kiedy w rankingu kont bankowych
bez dostepu internetowego nie umieszczono mBanku [co oczywiste] i pod
tekstem bylo 105 komentarzy ludzi marudzacych, ze ranking ustawiony bo
nie ma mBanku...

Trzeba czytac dokladnie czego ranking dotyczy.

do góry

On Sep 23, 6:53 am, pwz <d...@d...pl> wrote:
> pwz pisze:
>
> > BK pisze:
> >> A sadzisz tak bo...?
> > (...)
>
> > ...bo na przykład Alior ze swoim flashowo-javovym interfejsem zdobył 2.
> > miejsce jako "bank dla niepełnosprawnych". Zapytaj kogoś, kto słabo
> > widzi / nie widzi w ogóle, czy ejst w stanie posługiwać się przez
> > internet tym bankiem albo wypełniać/czytać rubryczki na tablecie w
> > oddziale...
> > Albo jako 1. - bank dla emerytów. Z powodu jak wyżej.
> > pwz
>
> I jeszcze jedno w kwestii ON: wczoraj będąc w oddziale rzeczonego banku
> (DC, przy Rondzie ONZ) stanąłem za ladą, która sięgała mi ca. do
> wysokości klatki piersiowej (tablet przede mną - na wyciągnięcie ręki -
> obsługująca mnie pani siedziała, a i tak była ze mną twarzą w twarz, na
> podwyższeniu), a do ułomków nie należę. Rozumiem, że ON na wózku
> powinien podskakiwać, żeby dosięgnąć tabletu...?
> pwz

Czy tylko takie stanowiska sa w oddziale? :) AFIR sa tez boksy z
biurkami :)

do góry