Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> napisał w
wiadomości news:gnm5kh$4ps$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "sensei" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:gnm1fs$4dc$1@inews.gazeta.pl...
>> Czy da się zrobić tak by wysyłka ze wspólnego ekonta mbanku była
>> firmowana raz jednym a raz drugim współwłascicielem? Z testów które
>> zrobiłem (logowanie na jednego i drugiego współwłaściciela) wynika że
>> zawsze jako nadawca występuje jeden współwłasciel. Jest to jak rozumiem
>> duży problem przy zakładaniu lokaty killer w BP bo sprawdzają czy nadawca
>> zgadza się z odbiorcą ?
>
> Tydzień temu przerabiałem przypadek, gdy matka z córką miały konto
> wspólne, na którym jako nadawca przelewu widniała tylko córka. Pomimo tego
> killer lokata na dane matki została bez problemu założona. Sęk w tym, że
> te ich konto też było w "pocztowym", więc można założyć, że bank mógł
> sobie sprawdzić, czy faktycznie jest matka współposiadaczem. Jednak coraz
> bardziej przychylam się do tego, że BP aż tak nie wnika kto jest nadawcą
> przelewu.
> Zresztą można poświęcić 1000 zł kapitału na te 2-3 dni i sprawdzić.
> Koszt w przypadku niepowodzenia to w zasadzie 50-70 groszy utraconych
> odsetek.

Potwierdzam, taka sama sytuacja i Killer zalozony. Brak konta w BP. Czyli da
sie ;))

--
EmPe