eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiA kiedy obniżą % kredytów w Pekao SA?Re: A kiedy obniżą % kredytów w Pekao SA?
  • Data: 2003-04-18 07:43:48
    Temat: Re: A kiedy obniżą % kredytów w Pekao SA?
    Od: No Name <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >>"Bank Pekao SA nie zmieniał oprocentowania tych kredytów od połowy listopada.
    >>- Jest to jedna z najbardziej ryzykownych z punktu widzenia banku pożyczek.
    >
    > Nie
    >
    >>sądzę, aby jej oprocentowanie miało w najbliższym czasie znacząco zmaleć -
    >>powiedział "Rz" Sebastian Łuczak, rzecznik prasowy Pekao SA".
    >>
    >>;-)))))))))))))))

    >
    > Czyli - pozostaje nie spłacać? Te pożyczki do dla bnku ciężka kasa (odsetki) -
    > więc po co mają z niej rezygnować??
    > SKANDAL!!! I to nie tylko w PeKaO!!!

    Pożyczki te są wysokooprocentowane ponieważ ich oprocentowanie
    uwzględnia tych, co ich nie spłacają.
    Jako inżynier (może nie tak dobry jak Dilbert, ale zawsze) mogę
    stwierdzić, że taka sytuacja wytwarza dodatnie sprzężenie zwrotne -
    pożyczki nie są spłacane, więc oprocentowanie rośnie, rośnie, więc nie
    są spłacane - pozostaje pytanie, co było pierwotne - niespłacanie, czy
    wysokie oprocentowanie.

    Pożyczki w ror to suma wielu drobnych kredytów. Jako takie podlegają
    regułom statystyki (jest b. mało prawdopodobne, że np. wszyscy na raz
    nie spłacą) - można policzyć zarówno ryzyko, jak i efekt finansowy.
    Być może z takiego policzenia wynika zmiana nastawienia banków do
    kredytów w ror - dawniej dawali jak leci, teraz banki stroją fochy i
    usztywniają reguły.

    W mojej ocenie ryzyko dużego kredytu dla jednej firmy jest znacznie
    większe. Jeżeli jednak prezes z prezesem zagrają w golfa lub spożyją
    koniak, to można go spłacić z rządowej kasy, więc ryzyko faktycznie
    mininmalne. W ostatecznoścni można zaksięgować "enron mode" albo nazwać
    taki kredyt realizowaniem dynamicznej prorozwojowej polityki.
    Można też bank z kłopotami sprzedać inwestorowi strategicznemu i
    zmultiplikować swoje wynagrodzenie, nie dwójnasób, jak mówi Biblia ale
    np. 100 razy. Z takiego punktu widzenia określenie tego, co jest
    ryzykowne, co przynosi zyski - jest ocenne i nie musi mieć nic współnego
    z zyskiem w potocznym rozumieniu tego słowa.

    Pzdr: Dogbert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1