eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiAlimenty... Potrzebna pomoc prawna...Re: Alimenty... Potrzebna pomoc prawna...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Alimenty... Potrzebna pomoc prawna...
    Date: Thu, 24 Nov 2011 00:40:41 +0100
    Organization: Aleuania-Pueruania
    Lines: 118
    Message-ID: <jak09t$8mu$1@inews.gazeta.pl>
    References: <jajbbk$2h0$1@inews.gazeta.pl> <jajcid$edg$1@news.onet.pl>
    <jajlkp$tqs$1@node2.news.atman.pl>
    Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
    NNTP-Posting-Host: c39-026.client.duna.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1322091645 8926 83.151.39.26 (23 Nov 2011 23:40:45 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 23 Nov 2011 23:40:45 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Numer mego telefonu '665 363835'='Moj Eneuel'
    X-Priority: 3
    X-User: eneuell
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:562254
    [ ukryj nagłówki ]


    "WOJO" jajlkp$tqs$...@n...news.atman.pl

    :> A tak na poważnie to nie opóźniaj tak niebezpiecznie terminu przyjęcia
    :> leków bo sam widzisz, że nie wytrzymujesz.

    > Zostaw, dobry jest. Wprowadza mnie w dobry nastrój, choć czasem "jest" przydługi.

    To potwarz! Oszczerstwo! To brutalny atak na mój Jednoosobowy Kościół Powszechny!
    Nie jest za długi! I nigdy nie był za długi! Raz był nieco za gruby, ale tylko
    raz!! Akurat wtedy, gdy zaatakowała mnie kobieta o imieniu Astma! W dniu pańskim,
    w którym do Białegostoku przybył złoty pociąg [seksualny?] jego świątobliwości,
    Jana Pawła II. [a ja szykowałem się do robienia zdjęć i rechotałem ze śmiechu,
    widząc rozwój sytuacji tej jakże świętej osobliwości]




    "Eneuel Leszek Ciszewski" h9r1bl$lug$...@i...gazeta.pl

    > Ponieważ to medycyna, odważę się -- miałem penisa o średnicy takiej,
    > że mógłbym go pociąć wzdłuż i wyszłyby z tego 2 solidne albo 3 takie
    > sobie. ;) Wiem, że głupie, ale tak miałem.


    > Jeśli kogoś to razi -- trudno. Tu medycyna.

    > Całe szczęście, że nie do końca zdawałem sobie sprawę z tego,
    > co się ze mną dzieje. :) Dzięki temu nie wpadłem w panikę.
    > Myślałem tylko o tym, aby ostygnąć i oddychać. :)


    Był to zwrot, przełom... Po latach {cenzura}, rozpoczęło się
    leczenie astmy zamiast zapaleń zatok, zatruć pokarmowych,
    przeziębień itd... :) Steryd o imieniu Neplit ukazał swą
    szokującą moc, dusząc wredne babsko (Astmą zwane) tak
    skutecznie, że nie mam już problemów z oddychaniem. :)

    Teraz układ nerwowy i inne problemy. :)
    Witamina B1 czyni cuda. :) Od małego (a może i od kostek)
    lubiłem wcinać wątróbkę, jaja w różnym wydaniu i razowy chleb...

    Mądrzy inaczej mówili mi:

    -- Nie jedz jak żebrak! Wątróbkę (czy inne podroby)
    zostaw nędzarzom. Ciebie stać (i leżeć?) na jedzenie mięsa...

    A tego mięsa ponoć jadłem dużo... Ponoć dosłownie dowolnie
    dużo -- nigdy mi nie było dosyć... Oby nie było tłuste...
    Oby było świeże... I (po prostu) oby było... Mięcho,
    mięcho, mięcho... Wołowina, wieprzowina, wędliny,
    gotowane, smażone, pieczone, wędzone, surowe...

    Ryby, ptaki, ;) mleko... Soki owocowe...

    Gdy mnie Uniwersytet dobrze opłacał, jadłem obiady w Horteksie. :)
    Teraz tam je biedota (dwa solidne naleśniki za dwa złote) ale wtedy
    było tam drożej. :) Litr soku (z Hortexu -- rzecz jasna) z czarnej
    porzeczki kosztował niewiele drożej niż szklanka... Tak więc mniej
    niż litr do obiadu nie piłem...

    I ponad wszelkie inne dobra lubiłem wcinać tanią wątróbkę i wszelkiej maści jaja...

    Boże! Jak było pięknie!!! Kelnerki obsługiwały, jadłem co chciałem,
    zawsze wszystko było smaczne i świeże... Kosztowało tyle, co nic,
    bo uczelnia dobrze mi płaciła. :) Nie trzeba było zmywać talerzy,
    nie śmierdziało w kuchni olejem... Zawsze było czysto, czasami
    przy świecach... Po obiedzie lody -- ambrozje itp...

    -=-

    NIGDY NIE BYŁ PRZYDLUGI!!! Źli ludzie rozsiewali plotki o tym, że ja rzekomo
    mam długi... A głupie dziewczyny zamiast sprawdzić, powtarzały tę głupotę...
    Kelnerki z Horteksu nie miały pewności co do tego, która powinna prowadzić
    inspekcję, i w jakiej kolejności... Aż pewnego dnia zacząłem tam chodzić
    z licealistkami... Od razu zaczęto mnie tam szanować. :)

    I wtedy zrozumiałem -- wartość mężczyzny wycenia się na podstawie liczby
    ładnych kobiet, które mu towarzyszą. :) Możesz być bogaty, uprzejmy,
    sympatyczny, ale jeśli jesteś samotny -- pogardzą tobą!!! Wyzwą od
    świń, trolli, głupoli... Ale niech tylko zakręci się obok ciebie
    ładna kobieta... Od razu pokornieją. :) A gdy masz wokoło siebie
    stadko młodych dziewcząt... -- Świat wtedy kłania się ci do nóg,
    każdy staje się uprzejmy, sympatyczny, nadmiarowo miły...


    Zwłaszcza kobiety w wieku -- nazwijmy to zaawansowanym...
    Widząc mnie samotnego -- gotowe zabić mnie za nic... Ale gdy
    widzą mnie wśród młodych laseczek... O Boże... Co wówczas dzieje
    się... Gotowe są traktować mnie tak, jakby to one same były wśród
    tych dziewcząt... Niebywała jest solidarność płci odmiennej od
    mojej... Na czołach wypisane mają:

    -- Kobieta, zwłaszcza młoda, nie może być sama!
    Musi mieć towarzystwo męskie! Im więcej ze sobą zabierasz,
    tym jesteś lepszy, bo im nie przeszkadza dzielenie się
    jednym facetem pomiędzy sobą... Im przeszkadza samotność,
    powolne starzenie się, schnięcie, umieranie bezdzietne...

    No i chyba te zaawansowane wiekowo panie mają rację. :)

    -=-

    Nie powielaj głupot! Nie jest przydługi! Nie strasz dziewcząt!
    Ani przydługi, ani przykrótki, ani w ogóle jakiś nienormalny!!!
    Ani gruby, ani wiotki... Znaczy... -- Bezsilny... Ani brudny,
    ani niedający nasienia... Nie oczerniaj!

    Ty, będąc mężczyzną, na pewno go nie oglądałeś, chyba że jako urolog...
    (urolog nie marnuje czasu na pisanie po grupach)
    A żadna dziewczyna nie narzekała na jego gabaryty czy przydatność...

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1