eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiAliorowi pomocni fachowcy dzialaja › Re: Aliorowi pomocni fachowcy dzialaja
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.PO
    STED!not-for-mail
    From: neoniusz <n...@j...org>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Aliorowi pomocni fachowcy dzialaja
    Date: Mon, 13 Dec 2010 18:49:20 +0100
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 22
    Message-ID: <ie5mb0$kv8$1@news.onet.pl>
    References: <ie5da7$if7$1@news.onet.pl> <ie5lth$jk8$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: ip195-104.ghnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1292262560 21480 91.150.195.104 (13 Dec 2010 17:49:20 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 13 Dec 2010 17:49:20 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Macintosh; U; Intel Mac OS X 10.6; pl; rv:1.9.2.13)
    Gecko/20101207 Thunderbird/3.1.7
    In-Reply-To: <ie5lth$jk8$1@news.onet.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:542243
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 10-12-13 18:42, Damian News pisze:
    >> Mily pan przyjechal laweta, wyciagnal auto z rowu, zapytal w
    >> czym jeszcze moze pomoc, odjechal i ja tez pojechalem dalej.
    >> Milo, szybko i przyjemnie. Od zgloszenia czekalem 40minut -
    >> laweta jechala z miejsca oddalonego o 30km. No i za darmo ;)
    >
    > A jak to wyglądało od strony formalnej.
    > Sprawdzał twoje dokumenty i czy auto też należy do Ciebie ?
    > Bo nie wiem czy trzeba być właścicielem samochodu czy można być np.
    > tylko pasażerem aby skorzystać z tej usługi.

    Zadzwonilem na numer Mondial Assistance, ktory podal mi konsultant
    alioru. Tam sie przedstawilem, powiedzialem gdzie jestem i co sie stalo.
    Kobita powiedziala, ze przekazuje dane dalej. Po chwili zadzwonil gosc
    od lawety i wypytal dokladnie gdzie jestem. Po przyjezdzie zrobil dwa
    zdjecia sytuacji i tyle. Nic nie podpisywalem (pytalem czy mam cos
    podpisac i nie chcial), o nic nie pytal. Po prostu wyciagnal auto,
    zapytal czy wszystko OK, sprawdzil czy nic nie cieknie, popchal peta i
    sie pozegnalismy.

    Kiedys wzywalem lawete przez PZU i wygladalo to identycznie. Zadnego
    sprawdzania dokumentow ani wypytywania kim jestem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1