eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwApel o pomoc dla POWODZIAN › Re: Apel o pomoc dla POWODZIAN
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "kogutek" <k...@v...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.wgpw
    Subject: Re: Apel o pomoc dla POWODZIAN
    Date: Tue, 08 Jun 2010 14:20:07 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 39
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <6...@n...onet.pl>
    References: <huklqs$a4q$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1275999607 880 213.180.130.18 (8 Jun 2010 12:20:07 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 8 Jun 2010 12:20:07 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 195.69.80.7, 10.174.28.58
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.9) Gecko/20100315
    Firefox/3.5.9
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.wgpw:494575
    [ ukryj nagłówki ]

    >
    > > Wiesz co, nastepny ,,oswiecony,, bedzie najlepszą zachętą przy takich pustych
    > > apelach?
    > > Jak zamiescisz skan ze swojej dobrej woli, naganiaczy nam już dostatek.
    >
    > Żeby nie było pustej pyskówki to napisze tylko, że Twoja postawa moralna jest
    > co najmniej dziwna - nikogo nie proszę o chwalenie się ile wpłacił bo nie o to
    > chodzi a o przekazanie minimalnej kwoty.
    >
    > Napisz sam co zrobiłeś dla powodzian. Mam nadzieję, że żaden z Twoich krewnych
    > lub znajomych nie ucierpi w powodzi bo zmienisz optykę z "tfardziela"
    > krytykującego w pełnym samozadowoleniu, na przerażonego.
    >
    > No ale dziękuję za podbicie postu - w końcu każdy pomaga jak może ;-(((
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
    Nic nie zrobiłem i nic nie zrobię. Widziałem kawałek reportażu jak montowali
    program dla TV. Facet mówi. Tutaj co kilka lat wylewa. Mój dom stoi od pradziada
    na górce. Właśnie dlatego. Żaden któremu sprzedawałem ziemię niżej nie pytał czy
    są powodzie. Pytali o to czy wiem komu trzeba dać żeby pozwolenie na budowę
    szybko dostać. Pobudowali wille tam gdzie nikt normalny szopy by nie postawił. I
    ich nie ubezpieczyli. Nienormalni jacyś. Zawsze byłem ubezpieczony. Powódź to
    dla mnie najlepszy interes. A tak z drugiej strony. czy ci poszkodowani zrobili
    kiedykolwiek coś z własnej inicjatywy żeby pomoc państwu w budowaniu
    zabezpieczeń przed powodzią. Zebrali się kiedyś i poszli do urzędu że przez dwa
    miesiące po 6 godzin w każdą sobotę będą nieodpłatnie wzmacniać wały i urząd ma
    w trybie pilnym dostarczyć dokumentację, nadzór i piasek. Taki wał. Za to w
    jednym reportażu chłopaki ze szkoły nasypują piasek w worki. W tle blok. Jeden z
    uczniów mówi ze to nie jest w porządku że mieszkańcy bloku patrzą z okien jak
    oni pracują. Nic więcej w tym temacie. Co tu powodzi szukać. Przed blokiem mam
    trawnik. Kiedyś chciałem namówić kilku sąsiadów żeby go przekopać i trawę
    zasiać, w 5 osób ze dwie godziny spokojnej pracy. Pokopiemy, piwa się napijemy,
    pogadamy. Wszyscy chętni ale jak przyszło co do czego to sam ze szpadlem byłem.
    To stwierdziłem że pier... takie na ramię broń i poszedłem do domu kanały w
    telewizorze zmieniać.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1