Grzegorz Bauer wrote:
>
> >moja zona pracowala kiedys w firmie posrednictwa kredytowego (dumnie
> >nazwanej: Centrum Ratalno-Leasingowe "...costam").
> >Wierz mi... tam co drugi "kredytobiorca" podpadal rowniez pod ta druga
> >kategorie :)
> >
> >
> To również oznacza, że co drugi był całkowicie uczciwy, więc nie można
> wszystkich wrzucać do jednego worka.
>

powoli przeradza sie to w dyskusje akademicka :)
NIGDY, NIKOGO nie mozna wrzucac do wspolnego worka.
Generalizowanie to bardzo niezdrowa praktyka w liberalnym spoleczenstwie
:)

Pozdr
Krz