> Bralem ta pozyczke dwa ostatnie lata w maksymalnej wysokosci.
> Splacalem raczej bez zadnych problemow.

Noo i najprawdopodobniej o to "raczej" chodzi. Jeśli wpłaty nie były terminowe
( nawet kilkudniowe) to juz raczej nie może , albo raczej MOŻE ciebie NIE
dotyczyć zwykłe rozpatrywanie wniosku o którym pisze na stronach www.

> Panienka w okienku winszuje sobie dodatkowo.
> - Zaswiadczenia o niezaleganiu z ZUS i US.
> - Pity 5.
Prawdopodobnie prowadzisz dział. gospodarczą, a więc mozliwe że np. wpłaty na
twój rachunek były nieregularne, a bank musi skądś wziąć jakieś informacje ile
naprawdę zarabiasz by ocenić ile mozesz kredytu wziąść.
> Pytan wlasciwie nie mam, moze tylko jedno -
> po jaka cholere bankowi www jesli informacje
> na stronach nie warte za funta klakow?
> > A moze to tylko samowolka oddzialu?
Gdybam sobie oczywiście, ale czy na pewno Twoje poczynania w banku były w 100%
regulaminowe? A tak wogóle co za problem zapytać w banku dlaczego zażyczyli
sobie Pitu i zaświadczeń?




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl