eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBank mówi dopłaćRe: Bank mówi doplac
  • Data: 2009-03-24 18:24:36
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 24 Mar 2009 19:06:36 +0100, Mithos napisał(a):
    > Jacek Osiecki pisze:
    >> Ryzyko kursowe to jedno, a skurwysyństwo w wykonaniu banków to drugie.
    > A jak klient nagle przestaje płacić to też go nazwiesz "sku*wysynem" czy
    > niewinną ofiarą systemu ("złych banków") ?

    Jak przestaje płacić - oczywiście że odpowiednio go nazwę.
    Ale póki płaci, bank nie powinien mieć możliwości zerwania umowy. To nie
    jest paczka chipsów, nikt ot tak sobie nie zdobędzie kilkuset tysięcy na
    spłatę kredytu "bo tak się wymyśliło bankowi".

    >> Generalnie, wypowiedzenie umowy kredytu hipotecznego przez bank przy
    >> sumiennym spłacaniu rat przez kredytobiorcę powinno być wśród klauzul
    >> niedozwolonych. Jak gnoje były tak chciwe by udzielić kredyt, to mają
    >> z nim żyć.

    > Obie strony były chciwe i nieodpowiedzialne. Teraz każda ze stron chce
    > pilnować swojego interesu. Kogo to dziwi ?

    To niech bank pilnuje swojego interesu i grzecznie przyjmuje wpłacane raty.
    Bank kombinuje, a nie klient. Klient ponosi konsekwencje swojej głupoty -
    czyli płaci zdecydowanie wyższe raty. A bank niech ponosi swoje, czyli niech
    żyje ze świadomością że ryzyko jest wyższe i nie ma zabezpieczenia na 100%
    kredytu.

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1