On Thu, 17 Nov 2022 19:44:20 +0100, Pete wrote:
> W dniu 17.11.2022 o 17:59, J.F pisze:
>> Jak tak patrze na odsetki w mbanku, w santanderze ... bankom zaczelo
>> brakowac pieniedzy?
>>
>> No ale czemu? wczesniej jakos nie brakowało, i to przez okres
>> covidowy, i dlugo wczesniej - o dobre lokaty bylo w niektorych bankach
>> trudno.
>>
>> A jeszcze patrze na bony pieniezne NBP ... ostanio znow 200 mld
>> przyjeli od bankow. A jakie % na tych bonach?
>>
>> To co sie w koncu dzieje - jest nadmiar pieniadza na rynku czy
>> niedomiar?
>>
>> Czy jakis prikaz dostali, ze musza troche pieniedzy sciagnac od ludzi
>> ... a moze sie wysokimi kosztami pochwalic?
>>
> Piniondz na rynku drogi,

No wlasnie - drogi, tani, czy nie wiadomo?
Pieniadz na rynku miedzybankowym ... prawie nie istnieje.
Banki sobie nie pozyczaja pieniedzy.

> wakacje kredytowe, więc kasa nie płynie (patrz
> na wyniki banków w 3kw) a kasa na bieżące kredyty potrzebna.

Kasa nie plynie, tzn wplywa mniej, ale skoro kasy nie ma .. to trzeba
zawiesic dawanie kredytow. No chyba, ze lepiej nie zawieszac - dac 8%
na lokatach i zaraz udzielic kredytu na 15% :-)
Lokata na 3m, kredyt na 5 lat :-)

Ale to nie tak, ze nie wplywa, pieniadze zaoszczedzone na wakacacjach
rodacy na cos wydali, i wplynely one do bankow na konta.
Poza tym te bony pieniezne NBP - jest na rynku nadmiar jakies 200mld.

I teraz by trzeba przesledzic bilans handlu zagranicznego, czy te
pieniadze z kont nie wyplywają w walutach.
Ewentualnie wlasnie rynek kredytow - bo moze rodacy wlasnie zamykają
kredyty, na czym oczywiscie banki tracą.

To moze byc posrednie - np ktos kupuje mieszkanie za oszczednosci z
konta, a za chwile developer splaci kredyt na budowe bloku.

J.