czwartek, 15 czerwca 2023 o 21:17:30 UTC+2 Piotr Gałka napisał(a):
> W dniu 2023-06-15 o 19:35, J.F pisze:
> > On Thu, 15 Jun 2023 19:27:58 +0200, _Master_ wrote:
> >> OOOOOO to nowe ale wygląda jak łapanie się brzytwy
> >> Skurwensyny
> >
> > Ogolnie kazdy sposób jest dobry, aby zniechęcic/zachęcic do
> > ugody/odwlec w czasie :-)
> Nie rozumiem, że ludziom chce się życie marnować na walkę w sądzie z
> bankiem.
> No chyba, że kwoty kredytów, które brali są z gatunku 'nie mieszczących
> mi się w głowie'.

Kwota kredytu zależy od wartości nieruchomości ale na dzisiaj każdy frankoeicz który
wygra sprawę zyskuje min kilkadziesiąt tys. I nie musi po żadnych sądach łazić tylko
cierpliwie czekać.
Papugi za kolejne kilkadziesiąt tys sprawę za niego wygrają(76% spraw ponoć kończy
się wygraną frankowicza)
> W umowach frankowych nie podobało mi się tylko to, że spłata jest po
> kursie dnia ustalanym sobie jednostronnie przez bank.
> Jak wprowadzili odgórnie nakaz przyjmowania wpłat w walucie to z mojego
> punktu widzenia umowy frankowe stały się już całkiem sprawiedliwe - bank
> nie miał już nic do tego gdzie i po ile kredytobiorca kupi sobie franki.
> Chyba, że były tam jakieś haki, o których nie słyszałem.

Widocznie były skoro 76 % spraw frankowicze wygrywają a chyba każde orzeczenie tsue
też było korzystne dla kredytobiorców.