>>>> jakość obsługi, oferty itp. będzie taka sama jak ich tandetnych mebelków? :)
>>> Jeśli będzie taka sama jak ich żarcia, to ja się piszę :)
>> Jesteś amatorem hot-dogów po 1 PLN? Za które można płacić kartą?*
>>
>> * - przy zakupie 5 szt. :)
>
> Raczej klasycznych klopsików, doskonałej ryby, sera smażonego, pysznych
> sałatek i ciast. Do tych hotdogów nie chce mi sie pchać przez dziki tłum.
>
> Przez Ciebie teraz się głodny zrobiłem ;) Alę dzięki za cynk o karcie,
> myślałem, że te maszynki to tylko gotówkę przyjmują.

Zupełnie zapomniałem o maszynkach! Nie pamiętam, czy przyjmują karty.
Miałem na myśli stoiska z obsługą białkową. Dość rzadko bywam na
Bielanach, mam dotamtąd jakieś 700 km.

> A, jeszcze we Wrocku mają świetnego kucharza - jeszcze nie widziałem kogoś
> podającego żarcie z tak szerokim uśmiechem.
>
> Zaś meble z Ikei mam i sobie chwalę. Podstawowa zasada - NIE ROZBIERAĆ PO
> ZŁOŻENIU. Do tego monentu wszystko działa jak należy. :) I jest tanio.
> Znajdź mi gdzieś indziej szafę trzydrzwiową za 250zł (+ koszt uchwytów).
> Jest to rzecz jasna ordynarna płyta wiórowa z tekturą w środku + okleina,
> ale kilka lat wytrzyma bez problemu, a tyle potrzebuję.

Ikea ma już pewną praktykę w usługach bankowych, kiedyś usiłowali mi
wcisnąć - dość nachalnie - kartę kredytową, "darmową". Oczywiście tylko
w pierwszym roku.

--
Grzexs