eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBgzoptima 2,5% do 24.10, max 150kRe: Bgzoptima 2,5% do 24.10, max 150k
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed2
    .atman.pl!newsfeed.atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Bgzoptima 2,5% do 24.10, max 150k
    Date: Wed, 20 Jul 2016 16:05:36 +0200
    Organization: Aleuania-Pueruania
    Lines: 86
    Message-ID: <nmo0fl$1hi$1@node1.news.atman.pl>
    References: <a...@4...com>
    <d...@g...com>
    <nmb2u8$79f$1@node2.news.atman.pl> <nme1us$27k$1@node1.news.atman.pl>
    <9...@g...com>
    <nmic92$anb$1@node1.news.atman.pl>
    <6...@g...com>
    <nmidj7$c8q$1@node1.news.atman.pl>
    <6...@g...com>
    <nmjvml$oua$1@node2.news.atman.pl>
    <578de8ce$0$12559$65785112@news.neostrada.pl>
    <nml5b8$s2c$2@node2.news.atman.pl>
    <578e32a9$0$15191$65785112@news.neostrada.pl>
    Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
    NNTP-Posting-Host: c39-026.client.duna.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1469023541 1586 83.151.39.26 (20 Jul 2016 14:05:41 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 20 Jul 2016 14:05:41 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:625295
    [ ukryj nagłówki ]


    "J.F." 578e32a9$0$15191$6...@n...neostrada.pl

    >>Skąd wiesz, co mnie wczoraj spotkało?

    > Ciebie ciagle cos spotyka :-P

    Owszem -- zwykle coś przyjemnego. Wśród przyjemnych zdarzeń bywają (rzadko)
    nieprzyjemne i śmieszne (których nie mogę opisać) czy wręcz groteskowe (jak
    z filmu gangsterskiego -- zablokowano mnie na wąskiej drodze, gdy wiozłem
    masę ;) szmalu) lub po prostu nieprzyjemne...

    Akurat tego dnia spotkała mnie masa przyjemności i jedno nieprzyjemne
    utrudnienie.

    Kiedyś woziłem prawdziwe masy forsy -- odpowiednik dzisiejszej połówki
    miliona pln. Nigdy nie byłem mocny w liczeniu pieniędzy -- i od kiedy
    pamiętam, banknoty nazywałem makulaturą, w czym znajdowałem uznanie
    różnych kasiarzy, dla których pieniądz miał wartość, ale makulatura
    była jedynie uciążliwym dodatkiem...

    Kiedyś pobrałem zaliczkę w czasie, gdy studenci brali stypendium.
    Studenci brali kieszonkowe, ja dostałem (z tej samej kasy uczelnianej)
    papugę, którą pomachałem przed oczami zdumionych studentów, dodając
    coś na kształt: ,,Oto stypendium!! -- nie to co wasze...''. Papugę
    zabrałem bez liczenia -- rzadko liczyłem takie masy forsy...

    Kiedyś na oczach zdumionych założycieli WIGu (dzisiejszej WSFiZ ) wziąłem
    z kasy PKO bp sporo forsy (ich forsy, choć z mego konta) i włożyłem
    paczuszki do swego plecaka (być może ze świńskiej skóry) bez liczenia.
    Pracowniczka banku, widząc zdumienie rzekomo poważnych ludzi jakoś dała
    im do zrozumienia: ,,on nigdy nie liczy''.

    co było zresztą szczerą prawdą, entre nous ;)

    Nie liczyłem i pobierałem bez okazywania szmaty, jak określono tam mój dowód
    osobisty. ;)

    W tamtych latach (jak inni zauważali) znano mnie chyba w każdym białostockim
    banku. :) Czasy te wspominam z sentymentem. Ogólnie -- lubię banki i bankierów.
    Ich towarem (i produktem) jest pieniądz, choć Wikipedia (i nie tylko) utrzymuje,
    że usługi bankowe są produktem, co prowadzi czasami do ścięć -- choćby w TeMobile.

    Jeden produkuje samochody, inny samochody wynajmuje swym klientom.
    Ktoś buduje domy na sprzedaż, ktoś inny domy (swoje lub wynajęte
    czy pożyczone od kogoś) wynajmuje lokatorom. Bankier wynajmuje swym
    klientom pieniądze -- swoje lub wynajęte... I producent samochodów
    zarabia, i właściciel domów zarabia, i bankier zarabia...

    Póki człowiek wie, po co mu wynajęty samochód -- jest OK.
    Gorzej, gdy ktoś pożycza (lub kupuje) dlatego, że ,,tak trzeba'' lub ,,tak postępują
    inni"'...


    Kiedyś obracałem się wśród ludzi, którzy najchętniej nie oglądaliby
    ani pieniędzy, ani towarów, którymi obracają lub które produkują...

    czysta pneuma ;)

    Do takiego życia dążyłem. Ważne było życie, ważna była praca (zaspakajanie swoich
    i cudzych potrzeb życiowych) nie zaś pieniądze -- w formie surowcowej lub innej...
    Pieniądze były jedynie środkiem/drogą, koniecznością życiową. Celem było życie.

    Takich jak Ty -- unikałem. :)
    Życie jest zbyt kruche, by je niszczyć celowo.
    I zbyt krótkie, by je marnować niepotrzebnymi utrudnieniami.

    Lecz, gdy ktoś nie potrafi żyć, utrudnia innym życie, aby cokolwiek robić lub
    cokolwiek mówić. W taki sposób niektórzy (nazbyt ambitni względem ich/swych
    możliwości) usiłują wykazać swoją przydatność życiową i (tym samym) tak
    zwaną akceptację społeczną.


    Odrzucanie zbędności jest równoznaczne z usuwaniem śmieci, czy odchodów.
    kolekcjonowanie niepotrzebności jest wadą.

    -=-

    Ty (co nie tylko ja zauważam) wypowiadasz się niemal na każdy
    temat, choć zazwyczaj nie masz nic ciekawego do powiedzenia.
    Chyba trochę jak RPetru, który co rusz publicznie palnie jakąś głupotę.

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.eu '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/......

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1