eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwBilans płatniczy Polski w UE 2005-2009 › Re: Bilans płatniczy Polski w UE 2005-2009
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!not-for-mail
    From: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.wgpw
    Subject: Re: Bilans płatniczy Polski w UE 2005-2009
    Date: Sat, 2 May 2009 23:18:07 +0200
    Organization: INTERIA.PL S.A.
    Lines: 69
    Message-ID: <gticcb$oq8$1@news.interia.pl>
    References: <gtfhq5$m6l$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gtfjig$aob$1@inews.gazeta.pl>
    <gth3ar$3h9$1@news.onet.pl> <gth4mg$34g$1@inews.gazeta.pl>
    <gth5ud$94k$1@news.onet.pl> <gth6j9$asv$1@inews.gazeta.pl>
    <gth7ej$cc4$1@news.onet.pl> <gth803$grp$1@inews.gazeta.pl>
    <gthos6$p1d$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello087206014028.chello.pl
    X-Trace: news.interia.pl 1241298123 25416 87.206.14.28 (2 May 2009 21:02:03 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...interia.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 2 May 2009 21:02:03 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    X-Priority: 3
    X-Authenticated-User: nmp1 % interia+pl
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.wgpw:473612
    [ ukryj nagłówki ]


    > Podaj realną alternatywę dla obecnej sytuacji Polski. Dołącz do niej
    > konkretne
    > wyliczenia, które da się zweryfikować.

    To tak na początek (jeszcze przed wprowadzeniem JOW - a tym bardziej
    dyktatury).

    O WYSOKOŚCI OBCIĄŻEŃ FISKALNYCH I DORADCACH PODATKOWYCH
    http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
    1&id=630]

    "[...] Jak pisał Jean Baptiste Say nie ma dobrych podatków. Są tylko złe.
    Ale niektóre są gorsze od innych. Najgorsze jest opodatkowywania pracy - w
    szczególności progresywnym podatkiem dochodowym, ale także różnymi
    "składkami". Najlepszy system podatkowy, co wcale nie oznacza, że dobry,
    tylko najlepszy ze złych, opisywałem wielokrotnie: likwidujemy PIT, CIT,
    wszystkie "składki na ZUS". Wprowadzamy: podatek od funduszu wynagrodzeń -
    25% dla wszystkich przedsiębiorców, bez względu na formę i rozmiar
    prowadzonej działalności gospodarczej; podatek przemysłowy - 350 zł dla osób
    fizycznych prowadzących działalność gospodarczą; zryczałtowany podatek VAT -
    350 zł dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą oraz dla
    osób prawnych prowadzących pełna księgowość: taki sam podatek od funduszu
    wynagrodzeń, jak dla osób fizycznych, VAT na ogólnych zasadach z tym tylko,
    że ujednolicamy jego stawkę na poziomie 20% (czyli obniżamy podstawową,
    podwyższamy obniżone); podatek przychodowy w wysokości 1% wartości sprzedaży
    (zamiast 19% dochodowego); podatek od kapitałów własnych - 0,2% miesięcznie.
    Akcyza pozostanie na dotychczasowych zasadach, z tym tylko, że
    opodatkowujemy tak samo produkty mogące stanowić własne substytuty. W ten
    sposób unikamy skutków działania "mafii paliwowej", której działalność
    sprowadzała się do sprzedawania na stacjach "zblendowanych" wcześniej
    produktów rafinacji ropy naftowej, które miały inne stawki podatkowe od
    oleju napędowego. Jakby się okazało, że rzeczywiście jest gdzieś w Polsce
    ktoś biedny, kto ma w domu jakimś zrządzeniem losu instalację grzewczą na
    olej opałowy za kilka tysięcy złotych, a nie stać go na zapłatę wyższej ceny
    na skutek podniesienia akcyzy udzielamy mu zasiłku z gminnej pomocy
    społecznej. Rolnicy nadal płacą podatek rolny i swoje składki na KRUS.
    Jak się uda zmniejszyć wydatki państwa obniżamy, albo wręcz likwidujemy w
    pierwszej kolejności podatek od kapitałów własnych spółek i obniżamy stawkę
    podatku VAT. Jak się rozpadnie kiedyś Unia Europejska, albo my z niej
    wystąpimy, VAT likwidujemy w ogóle.
    A póki co nie wszyscy są tak inteligentni, jak niektórzy komentatorzy na
    blogu - zwłaszcza "małgosia" - i potrzebują nie tylko 90 min. na wypełnienie
    PIT-a, ale często korzystają z pomocy. doradcy podatkowego. A już VAT jest
    na tyle skomplikowany, że nawet jego uproszczenie polegające na
    ujednoliceniu stawek nic nie pomoże. I jak ktoś będzie chciał prowadzić
    działalność gospodarczą w większym zakresie (a nie punkt kserograficzny w
    kiosku) to będzie musiał zawiązać spółkę prawa handlowego, prowadzić pełną
    księgowość (osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą w naszym
    projekcie księgowości nie muszą prowadzić w ogóle - bo po co) i pewnie
    skorzystać z usług doradcy podatkowego.
    Ale doradztwem podatkowym powinien móc zajmować się każdy. Pisałem w 1997
    roku, gdy uchwalana była ustawa o doradztwie podatkowym, że licencjonowanie
    tego zawodu jest mniej potrzebne niż licencjonowanie zawodu fryzjera. Mój
    fryzjer opowiada mi co i jak kupować na "e-bayu". W zasadzie wykonuje rolę
    (licencjonowaną przecież) "doradcy inwestycyjnego" Dlaczego nie miałby
    podpowiadać klientom w sprawach podatkowych? W końcu fryzjerowi pozwalamy
    trzymać brzytwę na gardle, a doradca podatkowy może nas tylko doprowadzić do
    konfliktu z fiskusem. Od tamtej pory nie zmieniłem zdania w tym zakresie,
    choć jestem doradcą podatkowym. Dodatm tylko, że moja specjalizacja to nie
    tworzenie strategii podatkowych (task zwana optymalizacja podatkowa) tylko
    reprezentowanie podatnikow w sporach z fiskusem, gdy już do nich dochodzi.
    [...]"

    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1