eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBrawa dla PolCarduRe: Brawa dla PolCardu
  • Data: 2002-10-17 08:51:01
    Temat: Re: Brawa dla PolCardu
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    On Thu, Oct 17, 2002 at 10:28:52AM +0200, Dave wrote:

    > > Uprzejma? Przychodzi do niej klient a ona ma byc _uprzejma_ przyjac od
    > > niego kase?
    >
    > nie przyjac kase ale rozmienic pieniadze. Przyjac moze bez szemrania :-)

    Udajesz czy tez naprawde nie rozumiesz?

    > to szukaj sklepu gdzie ci zautoryzuja te 2zl. Nie jestem sprzedawca ale

    empik, shell, geant. Na poczatek - bo tam takie transakcjie robilem.

    > jakbym byl to nie sprzedawalbym towaru ponizej kosztow zakupu. A tak moze
    > byc jak od 2zl odejmiesz 0,35 za autoryzacje i prowizje aklajera. Nie
    > rozumiesz wolnego rynku - podstawowa zasada dzialalnosci gospodarczej jest
    > zysk. Jezeli go nie ma to mamy do czynienia przewaznie z przekretami
    > (pomijam sluszne inwestycje). Tak samo bank nie da ci karty na ktorej nie
    > zarobi a aklajer nie bedzie tez obslugiwal POSa bez zysku.

    Zastanow sie kto tego nie rozumie. Ja wzialem posa do sklepu czy
    wlasciciel sklepu? Kto rozwazyl za i przeciw?

    Ja wchodze do sklepu gdzie jest kartka ze akceptuja karty, wiec
    wyciagam swoja i chce placic, okazuje sie ze jestem typ aspoleczny,
    chuligan i jeszcze nie rozumiem wolnego rynku.

    > > OK, zgadzam sie. Ale chyba nie nazywasz uprzejmoscia ganianie klienta
    > > do bankomatu bo nie ma 2zl?
    >
    > nazwe niezwykla uprzejmoscia zautoryzowanie transakcji 2zl przez
    > sprzedawce. Bardziej niezwykla niz pofatygowanie sie klienta do
    > bankomatu. Bo klient na tym nie straci nic a sprzedawca autoryzujac
    > moze generowac straty.

    No pewnie. Chce kupic bulke a mam tylko KK, wiec co robi klient, aby
    _nie_przeszkadzac_ sprzedawcy? Macha sie do bankomatu, i spokojnie
    wraca aby zaplacic za wspomniana bulke.

    Proponuje jeszcze umiescis informacje ze sie wpuszcza tylko w
    krawatach, bo klient w krawacie jest 'mniej awanturujacy sie'.

    >
    > > A swoja droga strasznie mieszasz uprzejmosc sprzedawcy z problemami
    > > osob stojacych w kolejce - czy ty po prostu nie lubisz kart?
    >
    > lubie. Ale jako wygodne narzedzie a nie jako sposob na pozbycie sie
    > gotowki.

    Nie zrozumialem - co to znaczy sposb na pozbycie sie gotowki?

    > Uzywam tez czesto ale staram sie nie naduzywac a za takie cos uwazam
    > zakup za 2zl.

    A ja uwazam ze jest to platnosc taka sama jak kazda inna. Sklep niech
    zalatwia sobie posy od _normalnych_ aklajerow, tak zeby nie musial
    dzwonic zawsze. No i do tego dodam ze pos w sklepie, oznacze ze ceny i
    tak przekraczaja i tak ceny w sklepach bez posow.

    > > Ciekawe, w niektorych stanach w usa jest tak ze masz prawo miec
    > > _tylko_ karte (chyba ze sa wywieszki ze nie akceptuja).
    >
    > jeszcze nie spotkalem sie bedac w USA zeby mi gotowki nie przyjeli.

    Przeczytales to co wyzej napisalem?

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1