"Konfabulator" jc7k49$n7i$...@i...gazeta.pl

Gieniu> jesli ktos nie przygotował się jeszcze emocjonalnie na 6zł benzyna, to
Gieniu> najwyzszy czas żeby to zrobił, co by nie było zaskoczenia i pomstow ;)

Emocjonalnie? Trzeba zatankować zbiornik paliwa do pełna. :)

> Po 6? Po 6 to będzie od 1 stycznia. Po ile będzie 31 grudnia 2012 to bym się
> nie zakładał, bo może to być równie dobrze 8 zł, jak i 3 zł.

Szykuje się jakaś denominacja złotówki? ;)

-=-

Polacy nie wyciągają wniosków z historii:

-- Jan II Sobieski wspomógł Europę, aby Rzeczypospolitą
pogrążyć w nadchodzących rozbiorach

-- lata 90 to wyprzedawanie polskiego majątku narodowego
obcokrajowcom żerującym na naszej złej kondycji finansowej

-- obecnie my, (; żerując ;) na złej kondycji finansowej
Europy, oddamy tejże Europie nasz szmal :) niejako
w miłosiernym darze :)

a może my powinniśmy coś od tej Europy kupić -- jakieś
technologie, jakąś opiekę medyczną, jakieś ziemie?...

ja chętnie bym coś kupił w ciepłych krajach -- we
Włoszech, w Portugalii, Hiszpanii czy Grecji :)

wygrzewałbym tam swoje kości, jakże złaknione gorąca :)


W Augustowie ginie masa ludzi -- bo nie ma tam obwodnicy
a nie ma, bo jaśnie oświecona Europa nie pozwoliła nam
na zbudowanie drogi Augustów-Suwałki -- drogi prowadzącej
po historycznym cyplu Rzeczypospolitej. :) Już Księstwo
Warszawskie -- podarowane nam przez jaśnie umiłowanego ;)
Napoleona Bonapartego, ale i II RP miała ów cypel nie bez
powodu. :) Augustów jest miastem polskim -- miastem królewskim,
nazwanym dla upamiętnienia naszego ostatniego Jagiellona, :)
Zygmunta (po ojcu -- Zygmuncie Starym, mężu Królowej Sworzy)
Augusta (gdyż zrodzonego w tym właśnie miesiącu) ale otoczonym
ziemiami białoruskimi (czy ruskimi jak kto woli) litewskimi,
pruskimi/mazurskimi itp. :) Jeżdżąc po tych ziemiach można
zauważyć ślady zostawione (rzecz jasna nie w sensie dosłownym,
nie ślady końskich kopyt) przez naszego ostatniego Jagiellona.

Droga Augustów-Suwałki sankcjonuje ten historyczny cypel.

A Zygmunt August nie jest byle jakim królem -- właśnie na
nim kończy się dynastia, która zapoczątkowała rozprawianie
się militarne z Krzyżakami, czyli ze szpitalnym :) zakonem
rzekomo Najświętszej Maryi Panny, nawracającym dobrym słowem ;)
mówionym przy dźwiękach jęków mordowaanych pogan... :)


Ale IV Rzesza... [nie, co ja piszę...] Ale Zjednoczona Europa
nie życzy sobie przypominania tych faktów, dlatego obwodnica
Augustowa prowadzić ma z Białegostoku do wielebnych zakonników
z Olsztyna, ;) tnąc ziemie Zygmunta Augusta, :) ostatniego
z rodu solidnych przeciwników zaborczości Rzymu. :)

-=-

IMO to dobrze, że państwo polskie nie chce wyzyskiwania niekorzystnej
sytuacji Europy, ale dlaczego chce, aby za błędy tejże Europy płacili
Polacy? :) Dlaczego my, Polacy nie możemy odliczać VATu od samochodowego
paliwa, choć nasze państwo przegrało stosowną rozprawę sądową z UE a musimy
wprowadzić wyższą akcyzę paliwową na rozkaz tejże UE? :)

A może ja cos plączę? :)

-=-

Wracając do tematyki grupy... Hm... Jak by tu wrócić...
Mille pokazuje, jak miło usiąść na kamieniu i wygrzewać
w słońcu kukurydzę. :) Augustów słynie na cały świat
z pięknej_inaczej fabryki papierosów. :) Okoliczna
ludność (dziś ta ziemia nazywa się suwalszczyzną,
kiedyś Suwałki były wsią w województwie augustowskim)
uprawia tytoń -- dotowany przez nasze państwo od niepamiętnych czasów. :)

Na tych terenach zapewne można by uprawiać kukurydzę, aby ją następnie
(niemal jak tytoń?) spalać w piecach i pozyskiwać tą drogą energię do
grzania krowich obór?... Nie tylko do obór. :) Europa grzeje także
domy mieszkalne tą metodą. :) Czy my, Polacy nie możemy kupić (za
ten szmal podarowywany Europie) technologii palenia kukurydzy? :)
Czy nie można na suwalskiej ziemi (obok trawy dla krów) hodować
kukurydzy spalanej następnie w celu pozyskania z niej odnawialnej,
czystej/zielonej energii potrzebnej do grzania naszych domostw? :)

-=-

No i znów wróciłem do Augustowa?... To ostatnie miasto przed Litwą. :)
To resztki polskiej ziemi w granicach dawnej Rzeczypospolitej Obojga
Narodów -- federacyjnego państwa masy języków, masy narodów, masy religii,
masy kultur i zwyczajów... Państwa z jednej strony opierającego się
(opierającego się jak sekretarka gwałcona przez Łyżwińskiego opierała
się w czasie gwałtu o biurku?) naporowi pruskiemu, z innej
zaś -- moskiewskiemu a jeszcze z innej -- tureckiemu. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....