eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwByli tacy: tuski, palikoty i sikorscyRe: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
  • Data: 2010-04-17 08:01:42
    Temat: Re: Byli tacy: tuski, palikoty i sikorscy
    Od: Endriu <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > i nie chcę by aparat państwowy był zaangażowany w to, by wyszperac jakieś pomyje
    którymi
    > można obrzucic Wałęsę...

    Eeee tam, po co dochodzić prawdy....

    > ja nie mam takiego podejścia jak Endriu i poczytałem
    > trochę na ten temat...

    Ale wszystkich filmów to jednak chyba nie obejrzałeś ....

    Z bolszewicką szczerością
    http://www.youtube.com/watch?v=yIKCeLuKsWA

    > a JPII był najlepiej poinformowanym człowiekiem w Polsce...

    Chyba jednak nie był tak dobrze poinformowany skoro nie udało mu się
    uniknąć zamachu na swoje własne życie. Jakoś ojciec "konfidencjał"
    Hejmo do końca dni papieża siedział w Watykanie w najbliższym
    otoczeniu papieskim ( i swego czasu odprawił z kwitkiem profesora
    Przystawę - który chciał zanieść papiery Falzmanna odnośnie ofery
    FOZZ).
    I Dziwnym trafem nasz rodzima SB maczała palce w tym aby siać ferment
    po zamachu na JPII.

    Wołoszański szuka Guza
    http://prawica.net/opinie/21431

    "[...] Zapewne nie wracałbym dzisiaj do sprawy skompromitowanego Guza
    gdyby nie ostatni, piątkowy program Konrada Piaseckiego "Piaskiem po
    oczach", w którym to wystąpił Bogusław Wołoszański, a tematem był
    oczywiście zamach na papieża. Przecierałem oczy i uszy ze zdumienia,
    gdy bohater programu w TVN 24, bez zająknięcia "jechał na całego
    Guzem" a jego teorie i pseudo-naukowe wywody nie były niczym innym jak
    krótkim streszczeniem wieloletniej "pracy" agenta Gustka vel Jana
    Zdrowego. [...]".

    Viper kurwa, weźżesz jakoś się ogarnij. Przecież kuźwa każdy kto choć
    odrobinę interesuję się polityką musi dojść do tych samych wniosków.
    Najpierw był marzec 1968 gdzie partyjne żydowsto pokłóciło się z
    rodzimym betonem partyjnym. Później (w wilelkim skrócie) okrągły stół
    który będący konsekwencją bankructwa ZSRR na skutek zimnej wojny .
    Najwięksi PZPR-owscy dygnitarze (z korzeniami z WSI) dostali prikaz z
    Moskwy aby urządzić okrągły stół. Urządzili go po swojemu, ale nie
    wszystkjo poszło poszło po ich myśli - 1992 rok Nocna Zmiana - afera
    Skubiszewskiego szantażowanego przez Niemców, w której TW Bolek
    pierwszy raz upierdolił lustrację. Później zwycięstwo lewicy - afera
    Rywina - dojście do władzy PO - która zostałą stworzona i promowana
    przez razwiedkę:

    Kto zakladał PO?
    http://korwin-mikke.pl/wideo/pokaz/kto_zakladal_po_/
    733

    To się wszystko układa w jedną całość. Przecież prości ludzie dzisiaj
    nie wierzą łzom, tych wszystkich Tusków, Olejników, Lisów, Palikotów,
    Niesiołowskich którzy opłakują Kaczyńskiego, a jeszcz tydzień temu
    pluli na nich jadem. Ludzie widzą fałsz mediów, widzą że są oszukiwani
    i że byli oszukiwani - a poczatek oszustwa to OKRĄGŁY
    STÓŁ !!!!!!!!!!!!!

    Ludzie piszą wiersze:

    http://wirtualnapolonia.com/2010/04/13/apel/

    "[...]
    Nie pokazujcie nam dzisiaj Niesiołowskiego, Palikota.
    Nie łączcie się z Wałęsą.
    Nie mówcie mi o łzach Sikorskiego i Tuska.
    Nie wierzę im!
    [...]".

    Viper nie graj w chuja, nie ośmieszaj się. Przecież wszyscy to widzą i
    czytają..... Ufasz konfidentowi TW Bolkowi, który był Ubekiem, i nim w
    dalszym ciągu jest tylko w jakieś współczesnej odmianie WSI czy
    UOP....
    Człowieku komu to służy ?. Polsce tobie ?. Płacą ci za pisanie takich
    postów tutaj, czy rzeczywiście jesteś taki naiwny ?.
    Jaki koń jest każdy widzi, a Wałęsa udowadnia to dzień po dniu (nawet
    w obliczu tragedii):

    Wałęsa: Wybaczam im i nie mam pretensji
    http://news.money.pl/artykul/walesa;wybaczam;im;i;ni
    e;mam;pretensji,223,0,608479.html

    Co ten chłop o sobie myśli że jest jakimś Jezusem Chrystusem żeby
    wybaczać .... ?. Nie dziwie się ze za nim krok w krok musiał chodzić
    oficer prowadzący (Wachowski) i go pilnować, bo to na pierwszy rzut
    okawidać że jest to jakiś zwerbowany do SB chłopek wiejski, który co
    10 minut musiał pierdolnąć jakąś gafę ......

    Tyle lat po nocnej zmiane a ty dalej brniesz w ślepą uliczkę......

    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1