eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCHF cdRe: CHF cd
  • Data: 2015-09-14 19:02:45
    Temat: Re: CHF cd
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA515AD76759DAbudzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >>>W przypadku wielu banków jest wielce prawdopodobne ze nie kupowały
    >>>franków
    >>>ktore pozyczały, w przypadku niektorych jak np. millenium widac to
    >>>jak na
    >>>dłoni w ich bilansach - nie mogli pozyczac franków bo ich po prostu
    >>>nie
    >>>mieli. No chyba ze bilans kłamie...
    >> Jak pisalem - jaki sens mialby dla banku taki kredyt ?
    >> Nie dosc ze odsetki marne, to jeszcze kwota w zlotowkach maleje ?
    >> Mialoby to sens, gdyby bank wiedzial, ze pojdzie w gore ... ale
    >> przeciez udzielali takich kredytow i w poprzednich latach, a frank
    >> tanial i tanial.
    >
    >Ale ktoś twierdzi, ze robili tak cały czas?
    >Podejrzewam, ze jak frank był po około 2zł to kalkulowali - jaka jest
    >szansa ze jeszcze spadnie a jaka ze jednak wzrosnie...

    A wczesniej ?
    Byl frank po 3zl i pozyczali, i musieli sie zabezpieczyc, byl po 2.5 -
    tez pozyczali,
    byl po 2zl ... skad wiadomo, ze juz wzrosnie, a nie spadnie do 1.50 ?

    Oprocz samego banku jest jeszcze nadzor, ktory powinien zareagowac,
    jak aktywa spadna o 30% ...

    Bank to nie gielda. Ma byc bezpieczny.
    Nie ma co kalkulowac czy spadnie czy wzrosnie - trzeba sie
    zabezpieczyc.

    Owszem, troche ryzyka zawsze jest, chocby to co sam podejrzewam, ze
    pozyczyli euro.
    Ale to ma byc znikoma czesc.

    >> W bilansie Millenium za rok 2008 sa dziesiatki miliardow walutowych
    >> instrumentow pochodnych - np 34mld swapow w terminie ponizej 3
    >> miesiecy, 5mld kontraktow.
    >> Ale w ktora strone te instrumenty dzialaja, to juz bank nie
    >> poinformowal :-)
    >> Nie patrz tylko na franki - bank mogl sam pozyczac np w euro,
    >> uznajac,
    >> ze ryzykow kursowe EUR/CHF jest niewielkie.

    >Nie no wez nie zartuj. Czyli pozyczał franki ktorych nie miał?
    >Toz własnie o tym pisze!

    Ale mial euro. Tzn pozyczyl. Jak przyszedl kryzys, to euro tez
    skoczylo i trzeba bylo splacic.

    Tzn co mial to nie wiem - tymi instrumentami sie nie chwalil
    dokladnie.


    >> Zysk banku za 2008 nie byl duzy - czyli ten spory zysk wynikajacy
    >> ze
    >> wzrostu kursow kredytow frankowych byl zrownowazony zobowiazaniami
    >> ...
    >> albo bank zdolal go zgrabnie ukryc :-)

    >Ale kto twierdzi ze ten zysk pokazałby sie w 2008? Mysl!
    >Po pierwsze pojawiac sie bedzie sukcesywnie,

    Mysle. Jest grudzien 2007, mamy kredytow na 5mld CHF, ktore wykazujemy
    po stronie aktywow i sa warte ~11mld zl.
    W grudniu 2008 te same kredyty sa juz warte 14mld zl (pomijajac, ze
    zostaly czesciowo splacone).
    Niezly zarobek i nalezy sie spory podatek od zysku.

    po drugie nie martw sie
    >- jak jakis zysk trzeba pzejesc to to nie jest problem dla
    >organizacji...

    Pare mld w 5 m-cy ? Jest pewien problem, chyba ze jako premie dla
    zarzadu i rady nadzorczej :-)

    Trzeba sie postarac i wykazac te kredyty po starym kursie, albo lepiej
    utworzyc rezerwe na ryzyko kursowe.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1