Użytkownik "Najstarszy.Syn.Ksiedza.Proboszcza" <v...@o...pl> napisał w
wiadomości news:ji5k0n$fvc$1@inews.gazeta.pl...
>
> Próbowałem dostać KK City w trzech różnych krajach europejskich. Za każdym
> razem pracując na umowę o pracę na czas nieokreślony, za każdym razem
> zarabiając powyżej lokalnej średniej.
>
> Trzy razy odmowa.
>
> W życiu nie zrozumiem tego banku. A przyznam szczerze, że bardzo chciałbym
> zrozumieć czym się kierują.
>

LOL

Ja moglem miec karte Citka od dawna
swego czasu latali przedstawiciele po firmie prosili i mocno naganiali
ale wowczas nie bylem zainteresowany, poza tym czesto spotykalem sie
z negatywnymi opiniami posiadaczy jak sa traktowani
jesli dochodzi do jakiegokolwiek "zgrzytu" w zobowiazaniach.
Nawet nowy pracownik (na umowe o prace) wowczas dostal
ktory mial mniej wiecej 1/3 mojej pensji ... z zajebistym limitem 2kzl :D
- no ale dostal, wiec jak widac nie bylo problemu.

Bardziej sklanialbym sie w ta strone, ze zrobili sobie reklame
a pozniej ktos zadecydowal, zeby jednak nie dawac kart "z wisniami"
- moze szczegolnie dla klientow ktorzy nie sa zainteresowani
"dodatkami" typu ubezpieczenie, city-alarmy i inne g.... ;P
Rozumiem - maja takie prawo.

Jednak tak czy inaczej, dupe ludziom zawracaja, wydzwania ze OK
wysylaja kuriera z papierami a gdy juz czekasz na plastik
to znajdujesz rezygnacje z zawarcia umowy.
I wlasciwie tylko o to mi chodzi - bo nie widze tu sensu ani logiki
a za kuriera chyba tez musza zaplacic :D

Pozdro