eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiChcesz by cię olano? Załóż konto w Sync'u!Re: Chcesz by cię olano? Załóż konto w Sync'u!
  • Data: 2013-01-28 22:52:35
    Temat: Re: Chcesz by cię olano? Załóż konto w Sync'u!
    Od: jo44 <j...@T...PRECZ.o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-01-14 19:52, jo44 pisze:
    > Uległem reklamie,"złotoustemu" Prezesowi i postanowiłem
    > przenieść konto, kartę i limit debetowy do Sync'a. Wiem,
    > że to trudne, ale nie spieszyło mi się - zacząłem
    > oczywiście od rachunku, później karta kredytowa - na
    > razie wszystko OK. Zamknąłem kartę w poprzednim banku,
    > odczekałem miesiąc coby BIK to także zauważył
    > i złożyłem wniosek o limit debetowy. Byłem dobrej myśli:
    > doradca przepytał przecież mnie dokładnie przy wydawaniu
    > karty, nie miał żadnych zastrzeżeń, wstępna weryfikacja OK -
    > SMS i mail od Sync'a, że mam czekać na telefon doradcy.
    > Czekam więc, po tygodniu ciszy jestem lekko zaniepokojony
    > więc włączam czata z doradcą - wszystko jest OK, mam dalej czekać
    > na telefon. Po dwu tygodniach, jeszcze bardziej zaniepokojony,
    > łączę się na czacie z doradcą i tu zonk: Sync zakończył
    > procesowanie mojego wniosku i odmówił, i nie musi podawać
    > powodów! Ja to (prawie) wszystko rozumiem, ale dlaczego
    > przez dwa tygodnie "pies z kulawą nogą" nie zadzwonił
    > i nie powiedział: OK lub "mamy Pana w dupie"?
    > Po licho więc SMSy i maile z Banku zapowiadające telefon
    > doradcy? I dlaczego nawet słowa "Przepraszam" nikt mi nie pow... sorry
    > nie napisał a tylko "Nic więcej dla Pana nie mogę zrobić!"
    > A co Sync'u dla mnie zrobiłeś?

    Sukces!
    Po 2 tygodniach oczekiwania na telefon złożyłem ponownie wniosek -
    i podobnie jak za pierwszym razem został on wstępnie zaakceptowany.
    Minęło następnych 10 dni i... zaskoczenie! Telefon od Synca!
    Minęło kilka następnych dni i... mam! Debet w Syncu!
    Najważniejsze nie rezygnować! Trochę to trwało (prawie miesiąc
    i dwa wnioski), prawie straciłem już nadzieję, ale to dobre co się
    dobrze kończy!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1