On 9 Kwi, 00:15, "Krzysztof" <o...@p...onet.pl> wrote:
> "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message
>
> news:m3iq811ufo.fsf@intrepid.localdomain...
>
> > "Krzysztof" <o...@p...onet.pl> writes:
>
> >> Dzis CDSy na grecki dlug wzrosly do 468,5 pkt, to jest poziomu
> >> najwyzszego w historii, a koszt ubezpieczenia greckich obligacji
> >> przekroczyl koszt ubezpieczenia obligacji Islandii. Coraz wiecej
> >> banków europejskich ostrzega swoich klientów przed mozliwymi klopotami
> >> greckich instytucji finansowych, które traca mozliwosci pozyskania
> >> finansowania na swiecie. Rentownosc obligacji 10-letnich greckiego
> >> rzadu zblizyla sie dzis do 7,5 proc.
>
> > Tyle ze to jest taka samosprawdzajaca sie przepowiednia, jak niby maja
> > pozyskiwac taniej srodki, jesli potencjalni klienci sa straszeni w taki
> > sposob?
>
> Jak nie przetna tego w odpowiednim momencie to nadchodzi upadlosc, znamy to
> z polskich upadlosci, jak bank nie dostal pomocy zewnetrznej, przy kolejkach
> klientow to oglaszal upadlosc. Jezeli przywodcy Unii nie zrobia nic
> konkretnego, to nie bedzie pozytywnego konca. Z publikowanych wypowiedzi

Ależ będzie.Upadek bankruta _jest_ pozytywny. Negatywne jest ratowanie
bankruta z podatków.
Bo niby dlaczego obywatele, zwłaszcza innych państw, mieliby pokrywać
koszty życia ponad stan?
Ba, nawet "nasz" rząd rwie się do "pomocy" (czyli wydawania przymusowo
zrabowanych owoców _naszej_ pracy).

> wielu polskich finansistow mozna wysnuc wniosek, ze Grecja i tak zbankrutuje
> i jest to odwlekanie tego zdarzenia w czasie. Pozyjemy zobaczymy, ale jezeli
> to nastapi to pojdzie nastepna nagonka na reszte PIGSow i pewnie 1EUR=1USD.

IMHO lepsze to niż wojna (a tak często kończy się bankructwo państwa).
Ale z drugiej strony dla nas (używających innych walut) zwiększenie
inflacji u sąsiadów mogłoby być chyba do pewnego stopnia korzystne.

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski