eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCiekawe orzeczenie - bank ma oddać kasęRe: Ciekawe orzeczenie - bank ma oddać kasę
  • Data: 2016-03-25 00:01:22
    Temat: Re: Ciekawe orzeczenie - bank ma oddać kasę
    Od: Rafal Jankowski <j...@o...wsisiz.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 24 Mar 2016, Sebastian Biały wrote:

    > On 2016-03-24 08:42, Rafal Jankowski wrote:
    >> > On 2016-03-23 19:10, Rafal Jankowski wrote:
    >> > > Symetryczny klucz niewyjmowalny? Szkoda tylko, że bank nie będzie
    >> > > miał
    >> > > jak odszyfrować tego co TPM zaszyfruje.
    >> > Ale te krypotologi głupie głupki. Cale szczęscie dowiedzieli się na
    >> > newsach że kryptografia symetryczna polega na posiadaniu jednego
    >> > ezemplarza niewyjmowalnego klucza. A te głupki myslały że klucz
    >> > posiada rowniez bank! Haha.
    >> Możesz ten bełkot ubrać ten bełkot w jakąś sensowną logikę?
    >
    > Ma. Pokazuje że w sposob idiotyczny zakładasz że niejaki Biały miał na mysli
    > istnienie jednego egzemplarza klucza symetrycznego mimo że między zdaniami
    > była kropka i dotyczyły innych rzeczy.Z moich obserwacji wynika że na takie
    > nadęte opinie najlepiej nadaje sie ironia bo luzuje krawat.

    Te zdania przedstawiały jeden ciąg myślowy, więc kropka nie miała dla mnie
    istotnego znaczenia.

    >> > https://niebezpiecznik.pl/post/karty-kredytowe-z-chi
    pem-podatne-na-atak/
    >> Ale po co mi to piszesz? Po to, żeby mi udowodnić że może być jeszcze
    >> gorzej?
    >
    > Wrażasz już poraz kolejny opinie że nie ufasz programistom, sprzetowi,
    > bankowi i diabli wiedza komu jeszcze. Jednocześnie ufasz (bo uzywasz, czy
    > nie?) gównie zaimplementowanemu na kartach chipowych. Ja rozumiem że mozna
    > mieć wątpliwości, alw twoje tezy zmierzają do pozostania przy przelewach na
    > faks, panience od nazwisk panieńskich z czasów dinozaurów i kasjerów
    > grafologów. To dopiero SZAMBO które kazdy bank nazywa cutting edge
    > bezpieczeństwa.

    Nie ufam jak nie muszę i nie uprzykrza mi to życia. Ale nie rozmawiajmy o
    mnie bo mi się zdarzało robić przelewy z konta hasłem jednorazowym
    wpisywanym w kafejce internetowej. Tak samo jak zdarzyło mi się po
    imprezie przelecieć bez gumki nie znaną mi bliżej panienkę. Z tym, że nie
    twierdzę, że to rozsądne i bezpieczne ani że nie można inaczej.

    > Czy rozumiesz dlaczego nazywam managerów i dyrektorów bankow
    > idiotami zajętymi wertowaniem katalogow z jachtami?

    Nie obrażaj ludzi którzy w miesiąc dymają więcej panienek i wpierdalają
    więcej kawioru i szampana niż Ty zapewne przez całe zycie.

    >> Ja po prostu zarzuciłem przedstawionemu modelowi bezpieczeństwa,
    >> że zakładasz tam zaufanie do banku po którym cały czas jedziesz w
    >> sytuacji gdy nie jest to konieczne.
    >
    > Ufać bedę matematyce. Na szczęscie bankowe przygłupy tym razem nie mają za
    > dużo do spieprzenia bo technologia jest już używana.
    >
    >> Że już nie wspomnę tej Twojej
    >> legendarnej "absolutnej pewności".
    >
    > Legendarnej powiadasz? Nie wiedziałem że będę wygłaszał legendarne opinie.
    > Jak rozumie twoja przesada "legendarna" jest dopuszczalna, ale moja
    > "absolutna" już nie? OK, w koncu to newsy.

    Różnica między nami m.in. polega na tym, że ja tej Twojej "legendarności"
    nie zamierzam bronić jak Rejtan jeśli Ci ona nie pasuje.

    >> W sumie to nawet nie bardzo
    >> zrozumiałem o co właściwie proponujesz bo ten paragraf powyżej o
    >> symetrycznej kryptografii gdzie tylko jedna strona zna klucz to jakieś
    >
    > Miedzy zdaniem o 1 egzemplarzu klucza a zdaniem o kryptografi symetrycznej
    > była kropka. To dośc istotny element do zauważenia jeśli nie chce się wyjśc
    > na trola internetowego.

    Może przypomnę co napisałeś:

    | Wyśmiałem pomysły rodem ze średniowecza o ktorych w kółko pisaleś jak to
    | trzeba klucze wymieniać przez internet. NIE TRZEBA. NIE WOLNO. TMP
    | działa w taki sposób że klucz istnoeje tylko w nim i jest niewyjmowalny.
    | Jest to na tyle pewne że spokojnie stosuje się klucze symetryczne i nie
    | ma w tym nic dziwnego.

    Problem polega na tym, że nie opisałeś szczegółowo całego procesu tylko
    rzuciłeś kilka haseł z których trzeba się domyślać Twojego toku
    rozumowania. Na razie zrozumiałem z niego tylko tyle, że zakładasz
    konieczność zaufania bankowi (który przesyła coś co jak należy założyć
    jest tokenem z już zainstalowanym niewyciągalnym kluczem i napisanym przez
    bank oprogramowaniem). Ja uważam, że bez specjalnego komplikowania procesu
    konieczność ufania bankowi można wyeliminować. Tak czy inaczej jednak
    trzeba jakoś cały ten proces zainicjować stawiając się w biurze banku z
    dowodem osobistym albo podpisując umowę z kurierem a to sprowadza się do
    tego, że ktoś to może zrobić w Twoim imieniu i cała Twoja absolutna
    pewność, matematyka itd. bierze w łeb i sprowadza się do poziomu
    bezpieczeństwa przy wysyłaniu zlecenia przelewu faxem. Poza tym nigdy nie
    twierdziłem, że tokeny są złe, bez sensu ani nic w tym stylu. Wręcz
    przeciwnie.

    >
    >> pijackie mamrotanie a pisałeś to chyba jeszcze przed końcem meczu.
    >
    > Nie pije w zasadzie żadnego alkocholu. Proponuje nie bawić się w domoroslego
    > psychologa bo to nigdy nie działa.

    Nie wiem co tam pijesz, może jakąś herbatkę ziołową, a jak pisałeś to na
    trzeźwo to tym gorzej dla Ciebie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1