Samotnik napisał(a):
> Dzwonię tam i czekam na połączenie z konsultantem. Sprawa nie była istotna,
> więc po ~minucie mi się znudziło. Odkłądam słuchawkę i za 10 sekund
> telefon. Po prostu oddzwonili. W zasadzie fajne. Mogliby od razu proponować
> oddzwonienie za chwilę, bez tego czekania :)

A w Citi zadzwonil dzisiaj do mnie kosnultant z przeprosinami (!), ze w
czwartek udzielil mi zlej informacji. I wszystko naprostwal tak jak byc
powinno (aczkolwiek ja juz wiedzialem jak to ma byc, bo pozniej juz mito
wszystko wyjasnik inny konsultant). Jakos mam wrazenie ze Citi dba o
klientow i jak obiecuja ze oddzwonia to faktycznie oddzwaniaja (juz z 3
razy obiecali i zawsze tak zrobili).


--
pozdrawiam
Mithos