eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCiekawy przypadek "pikaczowy"Re: Ciekawy przypadek "pikaczowy"
  • Data: 2019-09-13 15:28:01
    Temat: Re: Ciekawy przypadek "pikaczowy"
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:

    > Właścicielką nie była, bo podobno po tej akcji wyleciała.
    > Kolega kombinował, jak ona tą "kasę wyciągała z POSa", ale ja też
    > sądziłem, że po prostu te rzeczy wynosi albo dodaje "gratis" znajomym
    > "klientom".

    Zresztą pewnie mogą być inne rzeczy - byle kasa się zgadzała (remanent
    nie takie sprawy potrafi wyprostować).

    > Do darowizny potrzebna jest umowa.

    No ale przecież jest umowa. Ja nawet nie wiem czy tylko ustna (chociaż
    ustna wystarczy).

    Klient zaoferował napiwek (oferta zgodnie z KC), kelner wyraził zgodę -
    umowa. Można nawet twierdzić, że kelner nie musiał wyrażać zgody, jeśli
    to był stały klient - wystarczy, że się nie sprzeciwił (KC).

    > Zresztą internety i MF twardo twierdzą, że to zarobek podpadający pod PIT.
    > Inna sprawa, czy egzekwowalny.
    > Ale płacony/dawany kartą - zapewne tak.

    Inna sprawa, czy te twierdzenia mają sens. Moim zdaniem, są kompletnie
    nielogiczne i pozbawione jakichkolwiek podstaw. Np.: kelner nie ma
    _prawa_ do napiwku, w przypadku zarobku miałby prawo do wynagrodzenia.
    To jest jednostronna czynność, bez ekwiwalentnego świadczenia. Itd.

    Natomiast MF itp. bardzo często twierdzą różne rzeczy, które mają się
    nijak do czegokolwiek. Często także mają się nijak do ich własnych
    wcześniejszych i/lub późniejszych twierdzeń.
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1