eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCiti - rocznica :(Re: Citi - prawda: ma klineta głęboko w ....
  • Data: 2008-07-24 11:40:16
    Temat: Re: Citi - prawda: ma klineta głęboko w ....
    Od: "Konrad N>S>" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Seba" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:g69ckt$p09$1@inews.gazeta.pl...


    >> No niestety - roczek minal, oplaty rocznej nie naliczyli, bo promocja
    >> na 3 lata, ale przyznany limt tez ani drgnal :(
    >> Szkoda.

    > zadzwon, powiedz im, moze pomoze
    > warto rozmawiac ;)


    zaniebardzo.

    w mojej opinii legendarne i chwalone utrzymywanie klienta rezygnującego w citi
    to nieprawda, mit i fikcja.

    citi ma w tyłku klienta - klienta robiącego obrót ponad 35000 (trzydzieści pięć
    tysięcy) złotych w ciągu 10 miesięcy kartą z limitem 4000!



    dzwoniłem do citi w kwietniu, dwa mce przed upływem ważności:
    "rezygnuję bo mam "ciasny limit", i dostałem srebrną zamiast złotej (istotne
    większe zniżki dla żony)"

    odpowiedź:
    -drugi rok bezpłatnie (cóż za łaska! wyrabiając nową jest na dwa lata
    bezpłatnie)
    -oczywiście wyślemy złote karty
    -zadzwonimy poinformować jaki limit udzielamy po długim weekendzie.

    minęły dwa długie weekendy majowe, a nawet dwa kolejne miesiące, i nikt nie
    oddzwonił.
    limit się nie powiększył, a karty zostały w ręku srebrne, bo bank innych nie
    wysłał mimo obietnicy.

    ale za to ja wykonałem ruch - spłaciłem limity i pisemnie za potwierdzeniem
    odbioru przypomniałem o mojej decyzji o rezygnacji.

    bank nagle budzi się, i dzwoni pani 14 lipca:
    "dlaczego pan rezygnuje, co możemy dla pana zrobić, co jest przyczyną?"
    odpowiadam, że mieli oddzwonić, czekam już dwa miesiące, i czuję się
    zlekceważony. skoro mnie nie chcą, to rezygnuję.
    odpowiedź city-line:
    "oczywiście wymienimy panu karty, a o zwiększeniu limitu poinformuję pana
    telefonicznie w ciągu 2 tygodni"

    dziś mija 10 dni, jak dotąd nikt nie zadzwonił, na www mam wciąż ten sam limit.
    aha: zapomnieli mnie łaskawie obdarować kolejnym rokiem gratis.


    drogi citi banku - to nieprawda, że zależy wam na kliencie. to wierutna bzdura.
    trzydzieści pięć tysięcy obrotu kartą w 10 miesięcy to za mało, by być poważnie
    traktowanym.

    jeśli ktoś z citi banku się ze mną nie zgadza - zapraszam na priv
    n...@o...pl, podam numer karty, oraz moje dane, umowę albo wysokość
    poszczególnych wyciągów.



    a wracając do stwierdzenia Seby"
    z CITI bankiem _NIE_ _warto_ rozmawiać. to nie ma sensu.


    K>N>S>



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1