Użytkownik "PB" <d...@u...priv.onet.pl> napisał w wiadomości
news:am2dgt$5u2
> technicznie masz rację, tak sie dzieje ale uruchamiając wyobraźnie można
by
> sobie wyobrazić
> że taka funkcja jednak by się pojawiła :-)
> i wtedy miałbyś po kilku dniach (po sprawdzeniu kasy przez komisję
> otwierajacą bankomat) przelaną na swoja kartę

raczej nie wyobrazam sobie takiej mozliwosci aby dowolna osoba mogla dokonac
dowolnej wplaty w dowolnym bankomacie (o jej ile tu dowolnosci) :-))
tworzyla by sie bowiem koniecznosc opracowania np cennika za dosc
skomplikowane przelewy, pomijajac, ze bylo by to troche sprzeczne z
wprowadzanymi ograniczeniami np w zakresie prania forsy.
uruchamiajac wyobraznie - mozna sobie wyobrazic zapewne sytuacje w ktorych
nie wiadomo co poczac z depozytem :-) w przypadku gdy klient wplaca w
'swoim' bankomacie na swoje konto - sytuacja jest prosta, kazda inna
sytuacja to mozliwosc znacznych perturbacji i sytuacji patowych
(np inostraniec wplaca 50 zl na konto w usa, za ktora to operacje powinno
sie pobrac np 100 zl - i co z tym zrobic ? przelac nie mozna bo koszt
przekracza wplate, oddac - to samo, dalej to juz klopot z zaksiegowaniem,
powstaje zysk nadzwyczajny - koniecznosc sporego procentowo podatku od tego,
mozliwosc procesowa za brak realizacji itp itd - same klopoty)
:-))