eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiDlaczego w Polsce uslugi bankowe sa drogie - czyli Oszczędzanie po środkowoeuropejskuRe: Dlaczego w Polsce uslugi bankowe sa drogie - czyli Oszczędzanie po środkowoeuropejsku
  • Data: 2004-09-06 21:29:39
    Temat: Re: Dlaczego w Polsce uslugi bankowe sa drogie - czyli Oszczędzanie po środkowoeuropejsku
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
    napisał w wiadomości news:chi966$ord$1@news.onet.pl...
    > czego oszczędzać. "Kumulacja majątku w Nowej Europie zależy od przepływów
    > środków finansowych. Majątek gromadzą osoby mające dobrą pracę, natomiast
    > najbiedniejsi w ogóle nie są w stanie oszczędzać" - mówi Debora
    Revoltella,
    > dyrektor UniCredit New Europe Research.

    Co oczywiście jest prawdą tylko częściową. Zauważcie, że w Polsce w zasadzie
    dopiero od 15 lat możemy mówić o normalnej możliwości kumulacji majątków na
    skutek dziedziczenia. Wcześniej były zabory, dwie wojny i komunizm. W
    krajach Starej Europy (głównie W. Brytania, Niemcy i Francja. Można by się
    tez pokusić o twierdzenie, że brak zaborów w Czechach miał jakiś wpływ na
    oszczędności, ale chyba byłoby to zbyt daleko idące uproszczenie ;]) nie
    było zaborów, ani - przede wszystkim - komunizmu. . Bogacenie się
    społeczeństwa na skutek dziedziczenia jest bardzo istotnym elementem.
    Wystarczy przecież porównać wartość możliwej do odziedziczenia po rodzicach
    nieruchomości (obecnie jednak większość ludzi ma własne mieszkanie) z
    własnymi zarobkami. Jest to nagłe zwiększenie się aktywów, które nawet jeśli
    jest dzielone na kilka części, to może być równe rocznym dochodom w
    przypadkach najgorszych, a wieloletnim w najlepszych.
    Dla wielu ludzi w zasadzie nie ma innej możliwości dorobienia się jak
    odziedziczenie jakiegoś spadku. Z 1000-1500 złotowej pensji nie można bowiem
    nic sensownego w krótkim czasie odłożyć (jeśli w ogóle). Tym samym moje
    wnioski są dosyć mało optymistyczne, gdyż uwarzam, że musi umrzeć kilka
    pokoleń, aby oszczędności Polaków wzrosły choć o rząd wielkości.


    --
    Pozdrawiam,
    Washko
    http://www.odpowiedzialnosc.org/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1