Dnia Tue, 12 Dec 2017 20:24:26 +0100, MM napisał(a):
> Użytkownik "Alf/red/" <a...@u...waw.pl> napisał w wiadomości
>>> Znasz takie, z zerowym ryzykiem utraty kapitału?
>>
>> No, te, jak im tam, obligacje? Ryzyko jest mniejsze niż w lokacie, zysk większy.
Tylko trochę
>> więcej zachodu i trochę dłuższe terminy (wiem, można sprzedać bez wykupu). Jeśli
zysk za mały, to
>> może jakieś fundusze? Chyba prochu nie wymyśliłem...
>
> Myślę także o obligacjach, ale nie znam jeszcze obecnych zasad.
> Dlatego pytam, co to znaczy, że można sprzedać bez wykupu?

Sprzedajesz na gieldzie komus, kto chce kupic i poczekac do wykupu.
No ale cena bedzie umowna, plus prowizja.

> Fundusze to jednak ryzyko utraty przynajmniej części kapitału.
> Wolę mniej potencjalnie zarobić, ale nie pomniejszyć kapitału.

No to te klony i inne maja oferty lokat strukturyzowanych z gwarancja
kapitalu. Ale - to raczej inwestycja wieloletnia.

J.