eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiDokąd przenieść kartę kredytową?Re: Dokąd przenieść kartę kredytową?
  • Data: 2021-03-18 18:18:31
    Temat: Re: Dokąd przenieść kartę kredytową?
    Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida..Console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 13 mar 2021 o 10:52, witrak() pisze:

    > W zasadzie powinienen napisać "przenieść limit",
    > bo doś > wysoki jak na polskie warunki (40kpln)

    40 kpln Millennium potrafi dać bez jakichkolwiek ceregieli.
    Mnie dał łącznie (na dwie -- ale oferował tę samą sumę na
    jedną) ponad 45 kpln, wiedząc o tym, że moimi głównymi
    zarobkami są bankowe wiśnie i orzechy) i dorzucił limit
    (rzecz jasna darmowy) debetowy do ROzRzutnego -- chyba
    właśnie na 40 kpln... Po latach na mą prośbę przyciął
    (nożycami?) jedną z kart do połowy, bo dostępny limit
    debetowy jakoś ;) zmalał...

    Aby było jasne -- im więcej miałem na Oszczędnych, tym
    oszczędniejsze ;) były limity debetowe... (niby słusznie)
    Więc być może warto brać kredytówki Millennijne wtedy, gdy
    oszczędne są wyzerowane... Być może kredytówki Paribasu też
    mogą zaniżyć ową limitacyhę -- u mnie Citkowa (na chyba 25
    kpln) zaniżała Millennijne propozycje skutecznie...

    Millennium do mnie dzwoniłA z ofertami i zauważałA czasami,
    że nie dzwoniłAby, gdyby nie miałA oferty bezpłatnej...

    -=-

    Teraz Millennijne karty kredytowe są za free po 5 pyknięciach
    miesięcznych, ale łatwo i z tego warunku zrezygnować...

    Przed laty warunkiem bezpłatności było terminowe złożenie
    wypowiedzenia i spłacenie karty do zera, ale Millennium
    dziwnie ;) traktował ten termin (bywało, że spóźniałem
    się) a razu pewnego, gdy spóźniłem się o (chyba) kilka
    tygodni, Millennium zadzwoniłA do mnie i zaproponowałA
    pożyczkę z karty zerującą opłatę -- gdybym nie upierał
    się przy swoim, pożyczka kosztowałaby mnie tylko chwil
    kilka (przelew z karty i przelew na kartę oraz odbiórka
    umówionej telerozmowy kasującej to i owo) lecz uparłem
    się, że sam, osobiście nawiedzę bank celem dokończenia
    dzieła -- co kosztowało mnie trochę... (przyjazd do banku
    trwa i kosztuje; miałem być w pobliżu stos_ownego dnia,
    więc uparłem się -- lecz przywędrowałem celowo, bo zmieniło
    się u mnie to i owo...)

    Warunek spłacenia do zera... Hm... Jakoś umykał... ;) w tłoku...
    Pamiętam rozmowę w marmurze:
    - Normalnie trzeba spłacić kartę do zera przed
    retencyjną rozmową, ale już nie musi Pan spłacać...
    (bo cośtam ustawiłam)

    Procedura była jakaś taka:
    - terminowe (bardzo ważne!! ;) -- chyba 6 tygodni
    przed końcem umowy) złożenie wypowiedzenia umowy
    - spłata do zera (nie tylko GP)
    - rozmowa z retencją
    - czasami (nie pamiętam, w jakich okolicznościach)
    retencja narzucała jakieś drakońskie ;) warunki
    - rozpoczęcie kolejnego okresu bezpłatnego...

    Jak ustalano ww. warunki? Ano przykładowo liczono, ile mniej więcej
    wydawałem miesięcznie i pół czy ćwierć tego KAZANO ;) mi wydać
    w kolejnym miesiącu -- czy jakoś podobnie.... Na wszelki wypadek
    pytano mnie, czy aby ;) zdołam udźwignąć tak wielki ;) ciężar...
    Bywało, że kazano mi ileś (pięć czy dwa bądź jeden -- różnie) razy
    zapłacić -- choćby po groszu... ;)


    BTW tego bezpłatnego limitu -- ktoś tu pisał, że Millennium liczył,
    iż od (przykładowo) środy do kolejnej środy to 8 dni a bezpłatność
    była warunkowana nieprzekroczeniem 7 dni, więc żadne ,,ale'' nie
    pomogły i ten ktoś słono zabulił...

    Jednak mnie jakoś ;) policzono odwrotnie -- co najmniej 8 dni miałem
    za freeko, a licząc wg wo. metody -- aż 9... Ewentualna wpadka by
    kosztowała ponad 95 pln...

    Jak doszło do przeterminowania? Ano zwróciłem po 6 dniach (wg mnie
    środa-kolejna_środa to tylko 6 dni) ale Millennium automagicznie
    pobrał kolejny raz na spłatę kredytówek, co spostrzegłem zbyt późno...

    -=-

    Nie wiem, jak teraz jest, jako że kredytówki są tak sobie potrzebne,
    więc być może Millennium już tak łatwo ich nie rozdaje, gdyż ów bank
    ma elastyczne podejście do potrzeb swych Szanownych Klientów. :)
    (swego Najwyższego Dobra!!!)

    -=-

    Millennium jest mściwy ;) -- miesiącami wpłacałem w kasie i było OK,
    ale gdy przestałem wpłacać -- Millennium ZLIKWIDOWAŁ kasę w tym
    marmurze, zostawiając mnie jedynie z mym umiłowanym wpłatomatem...

    Pewnego dnia wpłatomat połknął dwustuzłotówki, pomerdał, powarczał,
    poświecił swymi lampionami i... wypluł makulaturę tak, że wyjąłem
    zeń lekko porwane papierki, które zaniosłem do po_bliskiej kasy,
    w której kiedyś regularnie niegdyś wpłacałem to i owo... Tam napadł
    mnie mściwy ZONK -- kasę zlikwidowano!

    Tak to bywa, gdy człek zadziera z banksterami... ;)

    Najbliższa kasa była oddalona aż o kilka minut pieszej wędrówki...
    Tam lekko porwane banknoty sklejono taśmą, wyprostowano i stosownie
    zamieniono na stosowny wpis histEryczny mego konta... Nawet drobnego
    papierka mi nie wciśnięto -- wolę swą płatniczą potwierdziłem
    telefoniczną/smartfonową aplikacYją...

    -=-

    Obecnie Millennium dał mi urodzinowy prezent -- 1% na 1 miesiąc,
    na 10 kpln.... [mało, ale inne banki jedynie złożyły mi urodzinowe
    życzenia...]

    --
    '_._ _,-'""`-._ ._. .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    -bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1