abelincoln wystukał, co następuje:

> Może się coś zmieniło, ale jak ostatnio jakąś kartę "zyskiwałem", to były
> trzy drogi - albo z papierkami typu zaświadczenie o dochodach, albo z
> wyciągami z poprzedniej karty, albo bank sam proponuje. W pierwsze mi się
> nie chce bawić, co do trzeciego, to nie wszędzie mam konta - więc wolałbym
> drugim sposobem...

Hm, ile razy zakładałem KK tak jeszcze nigdy nie przestawiałem zaświadczenia
o dochodach ani wyciągów z innych kart. Kwestia radosnego zaznaczania
"własna DG" i wpisywania deklarowanych wpływów? Jedynie jak pytam o
podniesienie limitu to przebąkują, że mogliby chcieć na przykład PITa
zobaczyć czy coś...