-
Data: 2004-01-22 23:52:23
Temat: Re: Dokument elektroniczny
Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:56d1.000004da.40104d58@newsgate.onet.pl...
> Co do prawników to może i loecą z nami ale nie spotkałem jeszcze takie,
który
> czułby co to sa dokumenty elektroniczne i to pomimo, że rozmawiałem z
wieloma
> autorytetami w dziedzinie prawa.
Impuls elektryczny? ;]
E, chyba nie, tylko tak mi się skojarzył ostatni(?) z felietonów Jankowiaka
:)
Ja tam za autorytet w żadnej dziedzinie się nie poczuwam, a już szczególnie
w dziedzinie prawa (bo znam je najlepiej z wszystkich dziedzin...), ale
conajmniej jedno dla mnie jest oczywiste.
Generalnie w wątku panuje szeroko pojęte pomieszanie pojęć i w zasadzie
jakakolwiek dalsza dyskusja nie ma sensu, jeśli co druga osoba uważa za
dokument co innego :)
O dokumentach napisano zapewne tysiące stron, starając się wyjaśnić co to
takiego i czym się charakteryzuje. Dokonano wielu przeróżnych klasyfikacji,
ale tak naprawdę dla naszej sytuacji niewiele z tego wynika.
Nie ma znaczenia czy za dokument uznamy przedmiot, w którym zawarta jest
jakaś myśl czy przejaw _ludzkiej_ działalności, czy też przeniesiemy się na
grunt kpc (choć w tym przypadku mogłoby to być chybione) i uznamy, że
dokumentami właściwymi są dokumenty urzędowe i prywatne.
Moim zdaniem istotne w tym sporze jest nie to, czym jest wydrukowana kartka
papieru - z pieczątką lub bez - ale to w jaki sposób osiągnąć cel polegający
na wybiciu z głów durnych urzędników skarbowych czy zusowskich (bez urazy),
że jakikolwiek świstek przedkładany przez petenta jest kompletnie _nic_ nie
wart. Czy potwierdzenie będzie wydrukowane na papierze lub folii, albo
wyryte w drzewie, albo wręcz będzie zestawem cyferek, składających się na
określony kod - to przecież nie ma żadnego znaczenia. Dążyć powinno się do
tego, by zmusić urzędników do zrozumienia, że tylko informacja z ich
"własnego" rachunku - jak podkreślali niektórzy - może być wystarczająco
przekonywująca i dawać wystarczające gwarancje, że przelew został
_skutecznie_ wykonany. Cała reszta, to bicie piany.
A dokument elektroniczny, to takie zaprzeczenie "normalnego" dokumentu, bo
się go nie da dotknąć ani własnoręcznie podpisać. W zasadzie, to go w ogóle
nie ma ;]]
Pozdrawiam,
Washko
Następne wpisy z tego wątku
- 23.01.04 01:01 Krzysztof K
- 23.01.04 01:05 Krzysztof K
- 23.01.04 01:44 Krzysztof Halasa
- 23.01.04 01:47 Krzysztof Halasa
- 23.01.04 01:51 Krzysztof Halasa
- 23.01.04 01:56 Krzysztof Halasa
- 23.01.04 00:30 Robert Tomasik
- 23.01.04 12:27 Wojciech Nawara
- 23.01.04 15:12 Human Being
- 23.01.04 17:19 AP
- 23.01.04 20:14 Jarosław Lech
- 23.01.04 20:28 Jarosław Lech
- 23.01.04 20:37 RobertS
- 23.01.04 20:38 Jarosław Lech
- 23.01.04 20:51 Jarosław Lech
Najnowsze wątki z tej grupy
- Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- Zamykanie konta dziecka.
- Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
Najnowsze wątki
- 2025-01-09 Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- 2024-12-31 Zamykanie konta dziecka.
- 2024-12-31 Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku