eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiDzwonię do Pana/Pani w ciekawej sprawieRe: Dzwonię do Pana/Pani w ciekawej sprawie
  • Data: 2002-01-15 14:54:59
    Temat: Re: Dzwonię do Pana/Pani w ciekawej sprawie
    Od: "MK" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Tomasz Staszewski" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:3C443C6C.39514B9C@poczta.fm...
    >
    > Czy jeśli dam moją kartę dziewczynie i ona pójdzie z nią do bankomatu to
    > będzie to przestępstwo? Będzie to oczywiście niezgodne z umową z
    > bankiem, ale przestępstwa nie widzę.
    > Podobnie w przypadku opisywanych tu wielokrotnie prób (czasami udanych)
    > płacenia przez męża kartą żony i vice versa.
    >

    To bedzie zlamanie warunkow umowy, ale... w zakresie udostepniania kart
    osobom trzecim umowy/regulaminy polskich bankow za zgodne. Tego robic
    zabraniaja. Poniewaz nikt chyba nie lamie celowo zawieranych przez siebie
    umow, nalezy przyjac ze karta zostala skradziona. Po powiadomieniu policja
    sprawe wyjasni, a bank wyciagnie konsekwencje wobec posiadacza za zlamanie
    umowy.

    Zastanawia mnie instrumentalne podejscie do prawa niektorych dyskutantow.
    Akceptujacych zlamanie umowy przez posiadacza [udostepnienie karty osobie
    trzeciej]. Akceptujacych np. legitymowanie, czy odebranie karty bez
    odpowiednich uprawnien w tym zakresie. A nie akceptujacych juz przylozenia
    reki do zlapania przestepcy. Tylko na cholere te krzyki, ze nie sprawdzaja
    podpisow, ze banki nie biora na siebie odpowiedzialnosci za transakcje
    PINowe i to cale wymyslanie chorych procedur [oraz normalnych inaczej
    sprzedawcow ;)]utrudniajacych placenie uprawnionej osobie?

    Maciej

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1