PaydayUK to jedna z trzech firm w UK oferujaca pozyczki-chwilowki (obok
pundstillpayday i expresscostam.). Cala reszta ogloszen 'chwilowek' to po
prostu agenci tychze firm. Swego czasu myslalem o nawiazaniu wspolpracy z
paydayuk i zrobieniu witryny dla Polakow mieszkajacych w UK, ale koniec
koncow jakos nie za bardzo chcialbym zostac lichwiarzem (pozyczasz 100
funtow, oddajesz po miesiacu 130)
Troche bardziej rozbudowana wersja chwilowek jest opcja 3 miesieczna -
pozyczasz np 400 funtow i oddajesz 650 po 3 miesiacach: nadal lichwa..

Z kolei secured loans to temat rzeka: kilkaset agencji bardzo aktywnie
oglasza sie praktycznie wszedzie, ale nie zapominajmy, ze w calym UK dziala
tylko kilkanascie bankow - koniec koncow to jeden z nich udzieli Ci tej
pozyczki zabezpieczonej hipoteka..

Moim najwiekszym bledem w UK jak dotad bylo zaaplikowanie o kredyt
samochodowy u jednego z posrednikow. Nastepnego dnia mialem okolo 8 smsow i
10 polaczen od 'superunsecured loans', 'hiper...', 'best...', 'quick...'
Rzygac sie chce.. Gdzies nie odhaczylem jakiegos paragrafu o zgode na
przetwarzanie danych i teraz tone w ulotkach (dwie siatki miesiecznie - to
nie zart, z kazdej kartki musze pieczolowicie usuwac wlasne nazwisko, adres,
itp..)

Wracajac do watku - walka tu nie widze - tylko kilku cwaniakow oferujacych
pozyczki z oprocentowaniem ala lombard pana Stasia