W news:chomik.ais7qj.3h4.1@szymon.nitka.pl Szymon Nitka pisze:
> Cześć,
>
> Aby w Grecji nie zginąć, co najbardziej się opłaca:
>
> - zamienić złotówki w Polsce,
> - wyciągać/płacić fortisową Visą Electron,
> - wyciagać/płacić fortisową Visą kredytową/
> - ...
>
> Jakieś doświadczenia Wasze? :]

Nie fortis co prawda, ale za to świeże i z Grecji, a dokładniej z Krety:

Jak się pobiega po kantorach przed wyjazdem, to można wyciągnąć kurs
zbliżony do tego, jaki daje Maestro LGnet, tj. ok. 1% powyżej średniego
kursu NBP.

Visa Lukas daje kursy mniej korzystne od Maestro LGnet o 1,5%.

Za to na 14 operacji Visa Kredytowa w dniach 18-28 lipca, na ten okres
rozliczyło się 8 (do spłaty 19 sierpnia), czyli 6 operacji będzie do
spłaty najwcześniej 19 września. Samo w sobie to jeszcze nie niweluje
1,5%, ale prawie, a jeszcze jak któraś operacja się zapodzieje, to wtedy
się opłaci kartą ;)

Z bankomatu nie wybierałem.

Acha, Maestro w praktyce trudno używać, bo nie ma pinpadów i trzeba
włazić za kontuar lub na zaplecze, bo wszędzie już o PIN. Miałem jeden
przypadek, gdy sprzedawczynię w sklepie z pamiątkami wprawiłem w
osłupienie, gdyż, jak powiedziała, pierwszy raz w ogóle zautoryzowało
kartę Maestro. Ale nie przywiązywałbym do tego dużej wagi ;)

to tyle, pzdr.