Lech Dubrowski <3...@3...com.pl> napisał(a):

>
> Dzis typowalem majac na uwadze 14:30 czyli rzadowe dane o zatrudnieniu w
> USA, ktore na ogol sa gorsze od prognoz. W pierwszy piatek kazdego
miesiaca
> zaczynamy wysoko, ale nie wyzej niz czwartkowe zamkniecie, a konczymy na 0
> lub minus 2460 to opor, ktory juz pare razy obronil sie co dodatkowo
> sygnalizuje mozliwosc spadku.

A ja przy typowaniu otwarcia nie biorę pod uwagę prognoz danych z USA.
Mój algorytm jest raczej prosty. Obserwuję końcówkę notowań ze szczególnym
uwzględnieniem sytuacji około 16.29 (jeśli jest duża nadwyżka po jednej ze
stron, to ją zapamiętuję). Potem patrzę na wykresy dzienne indeksu i futów
oraz na stan SP500 ... i wyłączam kompa. Rano patrzę na Azję, SPfut, waluty
i oczywiście na wynik sesji w USA. Wszystko to razem miksuję w moim czajniku
co skutkuje jakimś tam typowaniem. :-)

> W tym tygodniu Chiny pociagnely gielde nowojorska w gore. Dlatego nie
pownno
> byc dzis zbyt wielkiego spadku w USA
>

Nie mam pojęcia co będzie dziś w USA. Wiem tylko, że na razie mamy
mikrotrend wzrostowy i tego się trzymam.

pozdr.
sys29

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/