<p...@g...com> 9...@g...co
m

: Toz przeciez Draghi juz prawie dwa temu powiedzial,
: ze nie bedzie podnosil stop, bo nie stopy maja
: wzrastac a ceny akcji i nieruchomosci.

Wzrastać inflacyjnie, czy funkcjonalnie?
Dom ma być funkcjonalniejszy/atrakcyjniejszy, czy po prostu droższy?
Ma mieć lepszą klimatyzację, być bardziej
energooszczędnym itd., czy po prostu ma
być porównywany z większą qpą forsy?


: No i mamy banke na rynkach akcji /historyczne maksima
: USA, Niemcy, W.Brytania, Szwecja/ i banke na rynkach
: nieruchomosci w Europie.

Swego czasu proponowano burzenie nowych osiedli w Hiszpanii,
aby zatrzymać lawinowy spadek ,,wartości'' domów... Przed
II wojna świętą tak ponoć marnowano zboże czy cokolwiek...
Ponoć tylko dlatego, że brakowało ,,złotego'' pieniądza...

Właśnie w tych okolicznościach AH proponował budowanie
autostrad w III Rzeszy... (a w istocie budowanie wojny;
obecnie wojna jest towarem eksportowym: Chin, Indii,
Rosji i USA...)

: IMHO banki centralne nie wiedza co zrobic, bo podwyzszenie

Swego czasu wchłaniałem masy filmów o FED itp....
Tam bohaterowie przyznawali się do tego, że:

- czasami nie mieli pojęcia o tym, co zrobić
- i albo nic nie robili,
- albo robili cokolwiek
- a czasami wiedzieli, co robić, ale presja
wywierana na nich była tak wielka, że
postępowali źle, choć byli świadomi
tego, że czynią źle...


: w tej chwili stop procentowych do "normalnych" poziomow
: odpowiadajacych wzrostowi gospodarczemu, inflacji - mysle
: o stopie 4-5% jaka to jeszcze przed Lehmann Brothers w Europie
: mielismy, a indeksy akcji/nieruchomosci byly tez wtedy duzo nizej
: niz dzis - wiazaloby sie z krachem tego pierwszego i drugiego.


Mądrzy ludzie mówią, że nie warto nic robić, gdy człowiek nie
wie tego, co ma robić. A jeszcze lepiej -- badać i próbować
zrozumieć rzeczywistość wtedy, gdy nie ma jasności co do
tego, co robić. :) Niestety taka ,,bezczynność'' (czyli
pojmowanie świata) nie jest mile widziana przez ogół
tak zwany -- żądny ,,działań'', ,,ciężkiej pracy'',
,,profesjonalnych rozwiązań'' itd...

-=-

Kraśko podał przykład krajów z odpowiednikiem 500+ i brakiem
takiegoż odpowiednika, aby wykazać brak korelacji pomiędzy
dopłatami i przyrostem... Kraśkę chwilę po tym wywalono
z państwowej TV, zamiast zatrzymać jako mądrego...

Dziś, po kilkunastu miesiącach funkcjonowania 500+, wiadomo,
że przyrost dodatkowy jest -- mamy dodatkowych 20 tysięcy
urodzin rocznie (plus minus 200 tysięcy, bo taki jest
statystyczny błąd z dwudziestu minionych lat)


Wiadomo też, że od czasu, gdy Rosją zarządza Putin -- przyrost tam wzrasta...

[za 50 lat być może okaże się, że dobrze zorganizowane społeczeństwo
potrzebuje 1 młodego człowieka do wykarmienia 100 schorowanych staruszków,
o ile ten 1 młody człowiek ma do pomocy/dyspozycji automagi i resztę
(głównie prawnej i moralnej) infrastruktury, której budowy niektórzy ;)
zaniechali, przerzucając wnętrza ;) na sztuczne wspieranie prokreacji
łasych na forsę dzieciorobów, dającym swym dzieciom jedynie biologiczny
byt i nienawiść do świata...]

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. ||||||||||||||||||||| ..;\|/......